Manfred Weber
Tarczyński odpowiada na atak niemieckiego polityka. Przypomniał swoje mocne wystąpienie w Strasburgu! [WIDEO]
"Nie macie prawa wymachiwać palcem przed polską twarzą..." - mówił w maju podczas debaty o "praworządności" w Polsce europoseł PiS Dominik Tarczyński. To właśnie wtedy w Europarlamencie odbyła się pilna debata w związku z podpisaniem przez prezydenta ustawy powołującej komisję ds. rosyjskich wpływów w Polsce. Tarczyński przypomniał swoje wystąpienie sprzed trzech miesięcy w odpowiedzi na kolejny - brutalny atak słowny ze strony niemieckiego polityka - Manfreda Webera.
Jaki o słowach Webera: Przyznał, że Niemcy są jedyną siłą, którą można przywrócić ich marionetki w Warszawie
- Jak widać, prominentny niemiecki polityk przyznał, że Niemcy są jedyną siłą, którą można powstrzymać nasz rząd i przywrócić ich marionetki w Warszawie. Więc w najbliższych wyborach będziemy decydowali: albo Polska, albo Niemcy – podkreślił w komentarzu dla Niezalezna.pl eurodeputowany Patryk Jaki. Polityk w ten sposób odniósł się do skandalicznych słów szefa Europejskiej Partii Ludowej (EPL) Manfreda Webera.
Niepewna przyszłość Nord Stream 2. Do grona sceptyków dołączył wpływowy niemiecki polityk
Francuski sekretarz stanu ds. europejskich Clément Beaune powtórzył w rozmowie z agencją AFP, że Paryż ma zastrzeżenia wobec projektu Nord Stream 2, w obawie przed "uzależnieniem od rosyjskiego gazu". Nieprzychylny NS2 jest szef frakcji Europejskiej Partii Ludowej Manfred Weber. Przyznaje, że wstrzymanie budowy gazociągu "skłoniłoby Rosję do wyjaśnienia zamachu na Nawalnego". Taka postawa niespodziewanie spotkała się ze sprzeciwem ze strony austriackiego dziennika.