Adam Borowski
Opozycjoniści protestowali przed siedzibą wydawcy "Faktu"
Byli więźniowie polityczni z czasów PRL protestowali dzisiaj przed siedzibą koncernu Ringer Axel Springer, wydawcy "Faktu". Niemieckiej firmie dostarczony został list ze słowami protestu przeciwko ingerowaniu w polski system wyborczy. Sprawa dotyczy skandalicznej okładki gazety "Fakt", oczerniającej prezydenta Andrzeja Dudę oraz artykułu w "Die Welt", również należącym do Axel Springer.
"Ostrzegałem przed tą puszką Pandory". Rozpłochowski przypomniał słowa ws. wyborów
- Ostrzegałem już w kwietniu, że dopuszczenie do nieprzeprowadzenia wyborów w maju, otworzy puszkę Pandory. Rozpoczęły się działania, mające uniemożliwić organizację wyborów - przyznał w programie Telewizji Republika "W Punkt" opozycjonista antykomunistyczny z czasów PRL Andrzej Rozłochowski. - Typki w rodzaju Grodzkiego to skrajny przypadek partyjki - nie szczędził ostrych słów drugi z gości, satyryk Jan Pietrzak.
USA, Niemcy, Wielka Brytania, a nawet Tajwan. Na całym świecie piszą o sobotniej demonstracji
"Washington Post", "New York Times", Associated Press, liczne artykuły w Stanach Zjednoczonych, Niemczech, Wielkiej Brytanii, ale także na Tajwanie czy w Australii - w tych miejscach ukazały się informacje o sobotniej manifestacji Klubów Gazety Polskiej i Komitetu Suwerenni. Na wszystkich kontynentach pisano o Polakach, których tysiące wspierały reformę wymiaru sprawiedliwości. Cytowani są Adam Borowski i Andrzej Gwiazda.