Sprawdź gdzie kupisz Gazetę Polską oraz Gazetę Polską Codziennie Lista miejsc »

„To moja Polska i bardzo bym chciał, aby ta droga była kontynuowana”. Borowski o tym, dlaczego kandyduje

- Od 2015 roku budowana jest Polska, która realizuje założenia Rzeczypospolitej solidarnej. Solidarna ze słabszymi, pomagająca tym, którym się nie powiodło, niepełnosprawnym, emerytom, dzieciom. To jest moja Polska i bardzo bym chciał, aby ta droga była kontynuowana - powiedział kandydat Prawa i Sprawiedliwości na posła Adam Borowski w rozmowie z portalem Niezalezna.pl.

Adam Borowski
Adam Borowski
Fot. Konrad Falecki/Gazeta Polska

Dzisiaj w Warszawie odbyła się prezentacja kandydatów Prawa i Sprawiedliwości do Sejmu w okręgu 19 obejmującym Warszawę. Jednym z kandydatów jest szef warszawskiego klubu "Gazety Polskiej", działacz opozycji z czasów PRL Adam Borowski. 

Działacz w rozmowie z portalem Niezalezna.pl wyjawił, że będzie startował z numeru 15. na liście. - Nie jest to jednak dla mnie żaden problem - przyznał. - Chcę po prostu pomóc Prawu i Sprawiedliwości wygrać wybory. To, czy się dostanę do Sejmu czy nie, to jest sprawa drugorzędna. Mam swoje lata, swoje dokonania i to, że startuje, to jest po prostu chęć pomocy partii, która realizuje założenia Rzeczypospolitej solidarnej, o co walkę przysięgałem składając przysięgę "Solidarności Walczącej" - wyjaśnił. 

- I od 2015 roku taka Polska jest właśnie budowana. Solidarna ze słabszymi, pomagająca tym, którym się nie powiodło, niepełnosprawnym, emerytom, dzieciom. To jest moja Polska i bardzo bym chciał, aby ta droga była kontynuowana. Chcę wspierać rząd Mateusza Morawieckiego. To jest moja główna motywacja do startu w tych wyborach

– powiedział.

Dopytaliśmy Adam Borowskiego o to, w jaki sposób chce wspierać kampanię Prawa i Sprawiedliwości. - Ogromna część społeczeństwa, jakby ogłupiona wrogim przekazem Platformy Obywatelskiej, nie dostrzega cywilizacyjnych zmian, które się dokonały. Oczywiście nie wszystko się powiodło i opozycja wyciąga poszczególne elementy tego, czego się nie udało, ale Prawo i Sprawiedliwość to jest pierwsza partia, która dokonała tak ogromnych zmian. Tylko 4 procent dzieci żyje w ubóstwie. To jest oczywiście o 4 procent za dużo, ale przez to osiem lat rzeczywiście dokonały się wielkie zmiany. Budujemy potężną armię, która ma nas zabezpieczyć przed groźbą agresji rosyjskiej. To jest potwornie ważne, że ta zmiana następuje także w dziedzinie obrony Rzeczypospolitej - mówił w rozmowie z Niezalezna.pl. 

- Moja działalność będzie polegała na tym, że będę przypominał wszystkim, dzięki komu to się stało, bo ludzie bardzo szybko zapominają to, co dobre. Dostali 500+, teraz 800+ ale nie łączą tego z tym, że to właśnie ten rząd to doprowadzał. Podczas kampanii chce także ostrzegać przed ludźmi, którzy rozbrajali Polskę, wydłużali wiek przejścia na emeryturę, nie dbali o następne pokolenia i nieprawdopodobnie wyprzedawali polską gospodarkę 

– zakończył.

 



Źródło: Niezalezna.pl

#wybory #Adam Borowski #Prawo i Sprawiedliwość #Warszawa

Adrian Siwek