Sowieci i Niemcy współpracowali przy eksterminacji Żydów - dowody na to pokazali autorzy filmu "Soviet Story", którzy ujawniają wiele wcześniej nieznanych (lub skrzętnie skrywanych) faktów. "Dokumenty archiwalne pokazują skalę tej współpracy - to niekończące się listy niemieckich komunistów i Żydów, których Sowieci oddali w ręce nazistów" - podkreślają twórcy "Soviet Story".
Nie milkną echa skandalicznej wypowiedzi Władimira Putina, który nazwał ambasadora II Rzeczypospolitej Józefa Lipskiego „bydlakiem i antysemicką świnią”.
Po tych słowach nie brakowało zdecydowanych komentarzy. Publikowaliśmy chociażby apel o wydalenie ambasadora Rosji w Polsce.
Oskarżenie przez Putina Polski o współdziałanie z Niemcami w latach 30. XX wieku w dziele eksterminacji Żydów jest ewidentnym szkalowaniem naszego kraju i przykładem bezprecedensowego fałszowania historii
- napisał na łamach portalu Niezależna.pl dr Jerzy Bukowski, rzecznik Porozumienia Organizacji Kombatanckich i Niepodległościowych.
Warto jednak przypomnieć inne, kluczowe fakty. Pokazane chociażby w znanym i świetnie przygotowanym dokumencie "Soviet Story". Jego twórcy przedstawiają dzieje komunizmu od Marksa i Engelsa, zbrodnie Stalina, Wielki Głód 1933 roku na Ukrainie (pochłonął 7 milionów istnień ludzkich), II wojnę światową i udział Sowietów w Holocauście.
Dokumenty archiwalne pokazują skalę tej współpracy - to niekończące się listy niemieckich komunistów i Żydów, których Sowieci oddali w ręce nazistów. Większość zginęła w obozach koncentracyjnych. Przyjaźń SS z NKWD nie ograniczała się do eksterminacji wrogów
- informuje "Soviet Story".
Dokument opowiada też o formach współpracy, szkoleń. Obejrzeć można m.in. podpisane przez Ławrientija Berię (szefa NKWD) i Stiepana Mamułowa (szefa sekretariatu NKWD, a potem zastępcę ministra spraw wewnętrznych ZSRR) porozumienia z SS.
Zachęcamy do obejrzenia - fragment o podpisaniu współpracy pomiędzy NKWD a SS od 44:20 do 48:30, jednak cały dokument wart jest uwagi.