Wsparcie dla mediów Strefy Wolnego Słowa jest niezmiernie ważne! Razem ratujmy niezależne media! Wspieram TERAZ »

Propaganda o żołnierzach-mordercach i chaosie w armii dostała nowe paliwo – mówi nam Grzegorz Kuczyński

Sprawa aresztowania polskich żołnierzy za obronę granicy z Białorusią przed grupą agresywnych i uzbrojonych imigrantów nie umknęła uwadze mediom na Wschodzie. Oczywiście przedstawiana jest zgodnie z tamtejszą linią propagandową. "W Polsce żołnierze zostali aresztowani za strzelanie do nielegalnych imigrantów na granicy z Białorusią" – brzmi tytuł depeszy na stronie rg.ru, należącej do oficjalnego rządowego dziennika "Rossijskaja Gazieta". – Sprawa ta może być przedstawiana w rosyjskich i białoruskich mediach w kilku kierunkach. Po pierwsze, będzie mocno podkreślane, że polscy żołnierze strzelają do imigrantów. Oczywiście zgodnie z trwającą narracją, że Polacy strzelają do biednych i bezbronnych osób. Po drugie ma to potwierdzać niskie morale wśród polskich żołnierzy. Ma na to wskazywać fakt, że dowódcy pozostawili tych żołnierzy samych sobie, bez żadnej pomocy – mówi w rozmowie z portalem Niezależna.pl Grzegorz Kuczyński, ekspert ds. wschodnich.

rosyjskie media szeroko opisują sprawę polskich żołnierzy
rosyjskie media szeroko opisują sprawę polskich żołnierzy
print screen - rg.ru

W polskich mediach pojawił się film przedstawiający skutych kajdankami żołnierzy zatrzymanych za strzelanie do nielegalnych imigrantów przekraczających granicę polsko-białoruską. Film wywołał skandal, na który Ministerstwo Obrony Narodowej było zmuszone zareagować – czytamy w artykule na stronie rg.ru. 

O "skompromitowanym honorze polskich żołnierzy" pisze z kolei portal EurAsia Daily (EA Daily), znany z prokremlowskiej narracji.

Wydarzenia na granicy nagłośniła też rosyjska agencja RIA Novosti. 

Sprawa ta może być przedstawiana w rosyjskich i białoruskich mediach w kilku kierunkach. Po pierwsze, będzie mocno podkreślane, że polscy żołnierze strzelają do imigrantów. Oczywiście zgodnie z trwającą narracją, że Polacy strzelają do biednych i bezbronnych osób. Podkreślona zostanie brutalność polskich sił zbrojnych – wskazuje w rozmowie z portalem Niezależna.pl Grzegorz Kuczyński, ekspert ds. wschodnich. 

Po drugie ma to potwierdzać niskie morale wśród polskich żołnierzy. Ma na to wskazywać fakt, że dowódcy pozostawili tych żołnierzy samych sobie, bez żadnej pomocy.

– dodaje.

Niewykluczone też, że będzie to przedstawiane w taki sposób, że cała sprawa wywołała ogromną polityczno-medialną burzę w Polsce i jest poważnym problemem wizerunkowym dla polskiego rządu. Być może będzie to też przedstawiane jako nieudolność polskich władz, skoro szef MON i wszyscy ważni członkowie rządu stwierdzili, że dopiero teraz dowiedzieli się o całej sprawie, choć miała ona miejsce dwa miesiące temu. 

– uzupełnia ekspert.

Myślę, że to właśnie trzy takie narracje będą przedstawiane w rosyjskiej i białoruskiej propagandzie. Raczej na użytek czysto wewnętrzny, choć nie należy wykluczyć też prób rezonowania podobnych tez również w samej Polsce. Wiemy przecież, że nie brakuje polskojęzycznych stron i profilów społecznościowych nastawionych prorosyjsko, jest też spora grupa prorosyjskich polityków, którzy mogą rezonować rosyjską i białoruską narrację – mówi Grzegorz Kuczyński.

Dodaje, że wymiarze propagandowym do całej sprawy może zostać też wykorzystany zbiegły z Polski były sędzia Tomasz Szmydt.

Jedna kwestia to fakt, że rozmawiamy o wydarzeniach na granicy z Białorusią. Druga to prawny aspekt sprawy, bo została w nią zaangażowana polska prokuratura. Tym bardziej prawdopodobne wydaje się więc, że Szmydt zostanie wykorzystany przez propagandę jako tzw. autorytet, który w odpowiedni sposób będzie to wszystko przedstawiał. 

– kończy Kuczyński.

 

 



Źródło: niezalezna.pl

#polscy żołnierze #granica #aresztowanie #skandal #rosyjskie media

Konrad Wysocki