Działania NATO mają charakter obronny, są proporcjonalne i całkowicie zgodne z naszymi międzynarodowymi zobowiązaniami, NATO rozmieściło 4 tys. żołnierzy we wschodniej części Sojuszu, by zniechęcić do ewentualnej agresji. Te siły nie mogą się równać z dywizjami rozmieszczonymi przez Rosję. Rosja ma za to swoich żołnierzy na Ukrainie, w Gruzji i Mołdawii wbrew woli tamtejszych rządów – napisała rzecznik prasowa NATO w mailu do agencji Reuters.
Lungescu zaprzeczyła też słowom Putina o tym, jakoby Sojusz odmawiał omówienia z Rosją zasad dla lotów wojskowych. Temat ten jest obecny na różnych wspólnych forach wojskowych.
Jeśli chodzi o lotnictwo, omawialiśmy bezpieczeństwo lotów w obszarze powietrznym Morza Bałtyckiego na forum Rady NATO-Rosja – przypomniała.