Wyszukiwanie

Wpisz co najmniej 3 znaki i wciśnij lupę
Reklama
Świat

Rosjanie mordują ludzi na Ukrainie, Auchan cieszy się z obrotów... „Będziemy nadal działać w Rosji"

To już 33. dzień, kiedy Ukraina walecznie broni swojego kraju przed rosyjskimi najeźdźcami. Po wybuchu inwazji, setki firm wycofało się z Rosji, nie chcąc finansować ludobójstwa na Ukrainie. Tymczasem zdaniem dyrektora generalnego Auchan Yves Claude, wyjście tej firmy z Rosji odbyłoby się ze szkodą dla rosyjskich konsumentów oraz pracowników. Przedstawianie takich argumentów, podczas gdy giną niewinni ludzie, jest co najmniej niepoważne...

Na naszym portalu opublikowaliśmy listę firm, które nadal prosperują w Rosji i nie mają zamiaru wycofania się z jej terytorium. Jak widać, morderstwa dokonywane przez Kreml nie robią na nich żadnego wrażenia... 

Reklama

Auchan, Leroy Merlin i Decathlon należą do jednego francuskiego holdingu. Władze Ukrainy od wielu dni, a nawet tygodni apelują do przedstawicieli tych spółek, aby wycofali się z rynku rosyjskiego agresora.

„Odmawiając zaprzestania działalności w Rosji, Auchan dokonuje świadomego wyboru na rzecz dalszego sponsorowania rosyjskich okrucieństw na Ukrainie i osiągania krwawych zysków. Wzywam wszystkich klientów i partnerów na całym świecie do bojkotu firm Auchan, Alcampo, Leroy Merlin i Decathlon”

 - napisał ostatnio minister spraw zagranicznych Ukrainy Dmytro Kułeba na Twitterze.

W kolejnym wpisie, dzień później, Kułeba wyraźnie zaapelował o bojkotowanie firmy Auchan za to, że przykłada rękę do ludobójstwa na Ukrainie.

"Najwyraźniej utrata pracy w Rosji jest ważniejsza niż utrata życia na Ukrainie. Jeśli Auchan zignoruje 139 ukraińskich dzieci zamordowanych w tym miesiącu rosyjskiej inwazji, zignorujmy Auchan i wszystkie ich produkty."

- oznajmił.

Co na to zarząd francuskiego koncernu?

Głos w sprawie zabrał sam dyrektor holdingu - Yves Claude.

W wywiadzie dla gazety „Journal du Dimanche” oznajmił, że wycofanie Auchan z Rosji „i przeniesienie jego aktywów do podmiotu trzeciego w tym kraju wzmocniłoby jedynie lokalny ekosystem finansowy, co nie przyniosłoby pokoju”.

„Jeśli Auchan opuści Rosję, pozbawimy pracy 30 tysięcy osób” 

- powiedział Yves Claude. Podkreślił przy tym, że firma jednocześnie pozostaje obecna w Ukrainie, gdzie zatrudnia około 6 tys pracowników. Przejaw hipokryzji? Tak można to określić.

"To nie jest łatwa decyzja, ale jestem przekonany, że jest to decyzja słuszna. Wspierają mnie właściciele firmy, pracownicy i nasi partnerzy. Ale oczywiście nasze marki są narażone na ryzyko (w związku z bojkotem konsumentów - red.), doświadczamy krytyki w portalach społecznościowych"

– powiedział Yves Claude.

Dyrektor koncernu oszacował, że sprzedaż Auchan w Rosji wyniosła w 2021 roku aż 3,2 mld euro.

„Czyli 10 proc. naszego globalnego obrotu”

– powiedział.

Ocenił przy tym, że wyniki nie są tu najważniejsze, bo w bieżącym roku firma i tak przewiduje straty.

Zełenski kontra Auchan

W tym miejscu należy przypomnieć, że w ubiegłą środę prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski przed Zgromadzeniem Narodowym Francji apelował, by francuskie firmy wycofały się z Rosji i nie finansowały „wojennej machiny Putina”.

"Francuskie firmy muszą opuścić rosyjski rynek. Renault, Auchan, Leroy Merlin muszą przestać sponsorować machinę wojny Putina. Muszą przestać finansować zabijanie kobiet i dzieci oraz gwałty. Wartości są ważniejsze niż korzyści"

– stwierdził ukraiński prezydent.

 

Reklama