Technologia w parze z inteligencją osoby ją obsługującej może dać zaskakujące efekty. Ukraińscy żołnierze, wykorzystując dron, przechwycili rosyjską radiostację i przez ponad tydzień nasłuchiwali, o czym rozmawiają żołnierze agresora i jakie mają plany operacyjne. Wiedza ta posłużyła im do odpowiedniego przygotowania się do odparcia ataków.
Znany ukraiński aktor i prezenter, a obecnie wolontariusz pomagający ukraińskiej armii i zbierający dla niej fundusze, Serhij Prytuła, opublikował w serwisie streamingowym YouTube film, przedstawiający moment, w którym sterowany przez ukraińskich żołnierzy dron zlokalizował, a następnie przechwycił radiostację, należącą do zabitego, rosyjskiego okupanta.
Jak wynika z dostępnych informacji, do zdarzenia doszło w grudniu ub.r. na odcinku frontu między Siewierskiem a Sołedarem.
Grupa bojowa K2 uznała, że taka rzecz jak radiostacja nie powinna tam pozostać i może stanowić cenną zdobycz.
– wskazał Prytuła.
Dzięki zdobyciu radiostacji, ukraińscy żołnierze przez 9 dni nasłuchiwali, o czym mówią Rosjanie i jakie mają plany na froncie.
Serhij Prytuła dodał, że operację przeprowadził dron, zakupiony z pieniędzy pochodzących z utworzonego przez niego specjalnego funduszu dla ukraińskiej armii.