Wyszukiwanie

Wpisz co najmniej 3 znaki i wciśnij lupę
Reklama
Sport

Projekt Warszawa bliżej półfinału PlusLigi: "Szczęście trzeba mieć"

Siatkarze PGE Projektu Warszawa od zwycięstwa 3:0 z PGE Skrą Bełchatów rozpoczęli rywalizację w play-off PlusLigi. Trzysetowy wynik nie oddaje, jak wyrównane było to ćwierćfinałowe starcie, w którym każda partia kończyła się grą na przewagi. "Szczęście trzeba mieć" - przyznał przyjmujący Projektu Artur Szalpuk.

Projekt Warszawa jest bliżej awansu do półfinałów siatkarskiej PlusLigi. W pierwszym meczu ćwierćfinałowym (rywalizacja toczy się do dwóch zwycięstw) pokonał w piątek w trzech setach Skrę Bełchatów.

Reklama

Projekt lepszy od Skry

Myślę, że walki i atmosfery nie zabrakło. Szkoda, bo każdego seta przegraliśmy na przewagi. Mieliśmy swoje szanse, mało brakowało, dwie, trzy piłki w każdym secie i przechylilibyśmy szalę zwycięstwa na swoją korzyść. Nie zwieszamy głów, bo nie mamy nic do stracenia

- stwierdził środkowy Skry, Łukasz Wiśniewski.

Szczęście trzeba mieć. Wiemy, że to pierwszy krok, więc za bardzo się nie cieszymy. Za tydzień będziemy chcieli wykonać drugi, by awansować do półfinału. Najbliższy mecz jest w sobotę i na pewno będzie ciężko. Bełchatów gra bardzo dobrze w zagrywce i ataku. Nam się z nimi ciężko gra w całym sezonie, bo dobrze rozwiązują sytuację z trudnych piłek, więc spodziewamy się zaciętego spotkania

- ocenił siatkarz Projektu, Artur Szalpuk.

"Każdy set kończył się na przewagi, to dobrze oddaje dzisiejszy mecz. Twardy fajny, z dużą dozą agresji sportowej po obu stronach. Myślę, że to było kapitalne widowisko dla kibiców" - dodał rozgrywający warszawskiej ekipy, Jan Firlej.

Drugie spotkanie ćwierćfinałów play-off PlusLigi odbędzie się 5. kwietnia w Bełchatowie.

PGE Projekt Warszawa - PGE GiEK Skra Bełchatów 3:0 (25:23, 25:23, 27:25)

Źródło: niezalezna.pl
Reklama