Polscy siatkarze od porażki z Rosjanami 1:3 (18:25, 23:25, 25:18, 17:25) zaczęli udział w turnieju finałowym pierwszej edycji Ligi Narodów. Biało-czerwoni, by zachować szansę na awans do półfinału, muszą w czwartek w pojedynku grupy B w Lille pokonać Amerykanów.
Drużyny te rywalizowały ze sobą pod koniec maja w drugiej kolejce spotkań fazy interkontynentalnej. Polacy zwyciężyli w Krakowie 3:0. Rosjanie, w składzie których było wielu młodych zawodników, grali wówczas chaotycznie, ale potem z tygodnia na tydzień spisywali się coraz lepiej. W Final Six mistrzowie Europy i złoci medaliści igrzysk w Londynie występują już w najmocniejszym składzie.
Na stadionie Stade Pierre-Mauroy w Lille - w meczu grupy A - o godz. 20.45 gospodarze zmierzą się z Brazylijczykami.