Thomas Mueller przedłużył o rok, do 2024 roku, kontrakt z Bayernem Monachium - poinformował klub. Mistrz świata z 2014 roku był jednym z trzech podstawowych piłkarzy, obok Roberta Lewandowskiego i bramkarza Manuela Neuera, których dotychczasowe umowy kończyły się po następnym sezonie.
Bawarczycy doszli do porozumienia w sprawie przedłużenia kontraktu z Thomasem Muellerem.
Naprawdę cieszę się, że czerwone barwy Bayernu będą mógł reprezentować na boisku i poza nim przez kolejny rok. Nawet jeśli czasem wiatr wieje nam w oczy, to dobrze przejść przez to razem
- podkreślił Mueller, który z 11 tytułami mistrza Niemiec jest pod tym względem rekordzistą wśród zawodników.
Thomas Mueller: Cieszę się, że przedłużyłem dziś swój kontrakt z Bayernem do 2024 roku. Nasza wspólna podróż, którą odbyliśmy od czasu, gdy w 2000 roku dołączyłem do młodzieżowej drużyny FCB, była jak dotąd fantastyczną historią sukcesu. [FCB] pic.twitter.com/RQ7HD2dg0q
— Gabriel Stach (@GabrielStachPL) May 3, 2022
32-letni Mueller od dwóch dekad związanych jest z bawarskim zespołem, w 2008 roku zadebiutował w Bundeslidze, a od wielu lat jest czołową postacią i jednym z najlepiej zarabiających piłkarzy w drużynie.
Thomas to osoba, z którą można się identyfikować, herb naszego klubu ma w sercu
- podkreślił szef piłkarskiego Bayernu i były kolega z boiska Oliver Kahn, który dodał, że oprócz wkładu w sukcesy na boisku, Mueller jest także ważną postacią w szatni.
Bayern, który już zapewnił sobie 10. z rzędu i 32. w mistrzostwo Niemiec, od pewnego czasu prowadził rozmowy z Muellerem i Neuerem w sprawie przedłużenia ich dotychczasowych umów. Niedawno władze klubu odbyły też spotkanie w tej sprawie z reprezentującym Roberta Lewandowskiego menedżerem Pinim Zahavim, ale żadnych oficjalnych komunikatów dotychczas nie było.
Wcześniej Kahn i dyrektor sportowy Sahan Salihamidzic - w odpowiedzi na spekulacje, że zainteresowana pozyskanie Polaka jest Barcelona - zapowiedzieli, że na pewno w tym roku nie pozwolą mu odejść. Według niepotwierdzonych przez zainteresowanych informacji, całej trójce kierownictwo Bawarczyków proponowało przedłużenie kontraktów o rok, choć piłkarze mieli preferować dwuletnią prolongatę.