Zamach antydemokratyczny. Ryszard Kalisz i postkomunistyczna hydra » CZYTAJ TERAZ »

Norweg poprowadził Polki do zwycięstwa

Polskie piłkarki ręczne pokonały w Kwidzynie Wyspy Owcze 28:16 (12:8) w meczu pierwszej kolejki eliminacji mistrzostw Europy 2020. W roli trenera biało-czerwonych zadebiutował Norweg Arne Senstad. W innym spotkaniu grupy 7 Rumunia wygrała z Ukrainą 27:24 (15:12).

Kinga Byzdra
Kinga Byzdra
Русский: Владимир Колов (vazm6) [CC BY-SA 3.0 (https://creativecommons.org/licenses/by-sa/3.0)]

Zgodnie z przewidywaniami w inauguracyjnym eliminacyjnym meczu mistrzostw Europy 2020 Polki wysoko pokonały Wyspy Owcze 28:16. Zawodniczki z kraju liczącego niespełna 50 tysięcy mieszkańców stawiły jednak w pierwszej połowie drużynie prowadzonej przez trenera Arne Senstada zacięty opór.

W 17. minucie po rzucie karnym Kingi Achruk biało-czerwone prowadziły 8:3, ale rywalki zdobyły trzy bramki z rzędu (dwa razy trafiła Marita Mortensen i raz Durita Christophersen Jojic) i 180 sekund później przegrywały tylko 6:8.

Polki znakomicie rozpoczęły mecz

Za chwilę było jeszcze 9:7 dla gospodyń, które zamiast wykorzystać lepsze warunki fizyczne i przy zdecydowanie wyższych umiejętnościach grać „swoje”, niepotrzebnie wdały się z rywalkami w boiskową szarpaninę. W końcówce pierwszej połowy biało-czerwone odzyskały jednak inicjatywę i na przerwę zeszły przy stanie 12:8.

Na początku drugiej odsłony błysnęła prawoskrzydłowa Aneta Łabuda, która w ciągu niespełna 12 minut zdobyła pięć bramek. To głównie dzięki niej gospodynie osiągnęły w 42. minucie najwyższą do tej pory wynoszącą osiem trafień przewagę – 19:11. Końcówka spotkania zdecydowanie należała do Polek, które popisywały się efektownymi zagraniami i ostatecznie triumfowały 28:16.

Okazałe zwycięstwo na początek eliminacji

W tym meczu wystąpiła 37-letnia skrzydłowa Metraco Zagłębia Lubin Kinga Grzyb, która w grudniu ubiegłego roku po fazie grupowej mistrzostw Europy zrezygnowała z gry w drużynie narodowej.

W drugiej eliminacyjnej konfrontacji Polki zagrają w sobotę w Kijowie z Ukrainą, a w niedzielę Wyspy Owcze podejmą Rumunię. Poza gospodyniami w finałowym turnieju, który w dniach 4-20 grudnia odbędzie się w Danii (Herning) i Norwegii (Oslo, Trondheim i Stavanger), zagrają po dwa najlepsze zespoły z siedmiu grup.

Polska – Wyspy Owcze 28:16 (12:8)

 



Źródło: PAP, niezalezna.pl

#Arne Senstad #Polska-Wyspy Owcze #piłka ręczna

redakcja