Japończyk Mitsuhiro Iwamoto został w sobotę pierwszym niewidomym, który przepłynął Ocean Spokojny na pokładzie łodzi żaglowej bez zawijania do portów - poinformowała japońska prasa. Pierwsza próba Iwamoto w 2013 r. nie powiodła się po zderzeniu łodzi z... wielorybem.
W wielkanocną sobotę rano 52-letni Iwamoto zawinął do portu Fukushima na swojej 12-metrowej łodzi, około dwa miesiące po opuszczeniu Kalifornii.
Z San Diego, gdzie na co dzień mieszka, wypłynął 24 lutego razem z amerykańskim nawigatorem Doughiem Smithem, który w trakcie rejsu pomagał mu przekazując ustnie informacje takie jak np. kierunek wiatru.
Mitsuhiro Iwamoto became the first sightless person to cross the Pacific Ocean by boat ??https://t.co/yxXD0FhllR
— DW News (@dwnews) 20 kwietnia 2019
Była to druga próba transoceanicznego rejsu Iwamoto. Pierwsza, przed sześciu laty, skończyła się po zatonięciu łodzi w następstwie zderzenia z wielorybem.
"Jestem w domu. Dziękuję"
- powiedział nieustraszony Japończyk podczas uroczystości w Fukushimie na zakończenie podróży długości ok. 14 tysięcy kilometrów, dodając:
"Nie poddałem się i zrealizowałem swoje marzenie".
Iwamoto - doświadczony żeglarz, który stracił wzrok mając 16 lat, wyruszył w tę podróż, by zebrać fundusze na cele charytatywne, w tym wspieranie wysiłków lekarzy walczących z chorobami powodującymi ślepotę - poinformowano na jego stronie internetowej.