Wyszukiwanie

Wpisz co najmniej 3 znaki i wciśnij lupę
Reklama
Sport

Lucas Moura - zmora Ajaxu i bohater Tottenhamu

Sen Ajaxu nie mógł zakończyć się w bardziej bolesny sposób - oceniono w holenderskich mediach po meczu w Amsterdamie, w którym wicemistrz kraju przegrał z Tottenhamem Hotspur 2:3 i odpadł w półfinale Ligi Mistrzów. Decydujący gol padł w doliczonym czasie gry, a bohaterem meczu został Lucas Moura rozgrywający 50. spotkanie w Lidze Mistrzów. Było magiczne.

Autor: redakcja

Gola na wagę awansu Tottenhamu do finału Champions League zdobył w szóstej doliczonej minucie Brazylijczyk Lucas Moura. Ajax, który w tym sezonie dwukrotnie zremisował z Bayernem Monachium w grupie, a później wyeliminował Real Madryt i Juventus Turyn, nie dotarł do upragnionego finału.

Reklama

Lucas Moura po meczu powiedział, że wierzył do końca w awans. Walczyli cały czas:

Mauricio Pochettino - trener Tottenhamu - po spotkaniu stwierdził, że Moura jest superbohaterem:

Bardzo trudno mi teraz cokolwiek powiedzieć. Dziękuję piłce nożnej, moim zawodnikom. Mam podopiecznych, którzy są bohaterami. A Lucas Moura jest superbohaterem! Druga połowa była niesamowita. Nie da się przeżywać tego typu emocji bez futbolu. Kiedy pracujesz i czujesz wsparcie kibiców, nie ma stresu, jest tylko przyjemność. Pokazaliśmy pasję w dwumeczu z Manchesterem City i teraz. Nie było łatwo, ale to jest magiczny turniej.

Moura zagrał wczoraj 50. raz w Lidze Mistrzów - jego jubileusz przejdzie do historii

BBC docenia jednak również pokonanych pisząc na swoim portalu:

Zapamiętajmy, że to był najlepszy Ajax, jaki widzieliśmy w ostatnich latach. Pokpił sprawę na samym końcu, ale od początku tego sezonu był w Lidze Mistrzów wręcz znakomity.

Autor: redakcja

Źródło: PAP, niezalezna.pl
Reklama