Z nieoficjalnych informacji wynika, że następcą zwolnionego w poniedziałek selekcjonera polskich piłkarzy Jerzego Brzęczka ma zostać obcokrajowiec. Być może nazwisko nowego trenera zostanie ogłoszone podczas zapowiedzianej na czwartek konferencji prasowej Polskiego Związku Piłki Nożnej. Nasza redakcja zwróciła się do polityków różnych opcji, a jednocześnie fanów futbolu z pytaniem kto teraz powinien poprowadzić biało-czerwonych.
Po poniedziałkowej decyzji prezesa PZPN Zbigniewa Bońka o zwolnieniu Jerzego Brzęczka z funkcji trenera piłkarskiej reprezentacji Polski rozpoczęła się dyskusja o tym, kto powinien zostać jego następcą.
Podzwoniliśmy po politykach różnych opcji, którzy interesują się piłką nożną, z pytaniem kto ich zdaniem ma szansę objąć funkcję selekcjonera.
- Analizując historię, to zdecydowanie jestem za trenerem z Polski. Doświadczenia z trenerami zagranicznymi mamy takie sobie. Natomiast wszyscy pamiętamy największe sukcesy naszej reprezentacji pod wodzą Kazimierza Górskiego, czy później Antoniego Piechniczka. Dlatego też wierzę w polską myśl szkoleniową
- mówi nam wiceminister aktywów państwowych Zbigniew Gryglas.
Z kolei senator Jan Filip Libicki z PSL-Koalicja Polska uważa, że PZPN powinien zatrudnić obcokrajowca na stanowisko trenera.
- Mamy doświadczenie z selekcjonerami z zagranicy i nie jest ono złe. Jeśli popatrzymy z wszystkich trenerów polskiej reprezentacji z ostatnich lat, to np. Leo Beenhakker był w tej grupie, która zapisała się pozytywnie w pamięci kibiców. Mamy coraz więcej Polaków grających za granicą, mamy najlepszego piłkarza świata 2020 r. jako kapitana reprezentacji i dlatego powinniśmy poszukać solidnego trenera z autorytetem nie tylko na naszym rodzimym boisku
- powiedział nam senator Libicki.
Podobnego zdania jest też przedstawiciel Kukiz’15 poseł Jarosław Sachajko.
- Trudno powiedzieć na kogo padnie wybór, ale moim zdaniem będzie to szkoleniowiec z zagranicy, a najpewniej z Włoch. Wielu naszych kadrowiczów tam gra, grało, także obecny prezes PZPN Zbigniew Boniek. Sądzę, że uruchomił on swoje kontakty, znajomości i wkrótce zostanie przedstawione nam mocne nazwisko właśnie z tego kierunku. Poczekamy. Zobaczymy czy te przypuszczenia się spełnią
- mówi poseł Sachajko.
Bardzo ciekawego komentarza udzielił nam także poseł Andrzej Szejna z Lewicy.
- Ja uważam, że skoro dochodzi już do tego typu decyzji, krytyki wzlotów i upadków, to szkoleniowcem polskiej reprezentacji powinien zostać Zbigniew Boniek
- przekazał nam poseł Lewicy.
Nasza redakcja zwróciła się też do przedstawiciela Koalicji Obywatelskiej posła Pawła Olszewskiego.
- Trudno mi wyrokować, kto obejmie funkcję trenera biało-czerwonych, ale myślę, że będzie to osoba z zagranicy. Mówi się o ekspercie z Włoch, ale jaka będzie ostateczna decyzja, na to nam przyjdzie jeszcze chwilę poczekać
- mówi poseł Olszewski.