Koszykarze Boston Celtics pokonali u siebie Detroit Pistons 123:99 i są coraz bliżej pierwszego miejsca w tabeli Konferencji Wschodniej ligi NBA. Obrońcy tytułu mają bilans 20-5, a prowadząca ekipa Cleveland Cavaliers 21-4.
Boston Celtics nie mieli większego problemu z odniesieniem 20. zwycięstwa w obecnym sezonie NBA. Już po pierwszej kwarcie Celtowie prowadzili różnicą 11 punktów i później kontrolowali wydarzenia na parkiecie.
Aż sześciu koszykarzy gospodarzy zdobyło więcej niż dziesięć punktów. Najskuteczniejszy był rezerwowy Payton Pritchard, który trafił m.in. siedem rzutów "za trzy". Na swoim koncie zapisał 27 punktów i 10 asyst. Derrick White dołożył 23 pkt. Wśród pokonanych na wyróżnienie zasługuje także rezerwowy Ronald Holland - 26 pkt.
Cavaliers świetnie zaczęli sezon, wygrywając pierwsze 15 spotkań. W ostatnich dziesięciu górą jednak byli w sześciu. W czwartek "Kawalerzyści" odpoczywali. Nie grała także najlepsza drużyna Konferencji Zachodniej - Oklahoma City Thunder (19-5).