Wyszukiwanie

Wpisz co najmniej 3 znaki i wciśnij lupę
Reklama
Sport

Gigantyczny chaos przed meczem z Finlandią. Nowy kapitan... poza kadrą meczową

Nowy kapitan reprezentacji Polski Piotr Zieliński... nie znalazł się w kadrze Polski na wtorkowy mecz eliminacji mistrzostw świata z Finlandią. Piłkarz Interu Mediolan narzeka na problemy z łydką. W spotkaniu w Helsinkach miał zagrać w barwach narodowych po raz setny.

W niedzielę wieczorem PZPN za pośrednictwem portalu "Łączy nas Piłka" poinformował, że decyzją trenera Michała Probierza nowym kapitanem reprezentacji, w miejsce Roberta Lewandowskiego, będzie Zieliński. Kilkadziesiąt minut później napastnik Barcelony przekazał, że stracił do Probierza zaufanie i do czasu, kiedy pozostanie on selekcjonerem, nie będzie występował w reprezentacji Polski. Wybuchł gigantyczny skandal.

Reklama

"Trener jest szefem. To on podejmuje decyzje. Przekazał mi, że chce, abym został kapitanem. To był dla mnie wielki zaszczyt. Nie odmawia się takiej funkcji i chcę ją spełnić jak najlepiej" - mówił Zieliński na poniedziałkowej konferencji prasowej w Helsinkach. "Jeśli dane będzie mi zagrać, to zrobię wszystko, żeby 100. mecz był zwycięski. (...) W niedzielę trenowałem indywidualnie i byłem na boisku. Dziś będzie kluczowy trening. Zobaczymy, jak łydka zareaguje. Mam nadzieję, że będę mógł pomóc w meczu z Finlandią" - dodał.

Nowy kapitan nie zagra

Ale nie będzie dane mu zagrać. Bo nie znalazł się w kadrze meczowej z powodu kontuzji. Kapitanem będzie Jan Bednarek.

Trener Probierz podkreślił w poniedziałek, że decyzję o zmianie kapitana podjął z uwagi na dobro drużyny i w tej chwili jest ona najlepsza dla reprezentacji. Jak zapewnił, bierze za nią pełną odpowiedzialność.

"Trzeba popatrzeć też na drugą stronę i na to, co jest dobre dla zespołu. Wierzę, że Piotrek będzie bardzo dobrym kapitanem, poniesie kadrę jeszcze dalej i z tą drużyną osiągniemy wiele" - zapewnił.

Reprezentacja Polski ma za sobą dwa marcowe zwycięstwa w Warszawie w eliminacjach MŚ 2026 - 1:0 nad Litwą i 2:0 nad Maltą. W pierwszym z tych meczów gospodarzy uratował w końcówce spotkania... Lewandowski. Mecz w Helsinkach rozpocznie się o godz. 20.45.
Źródło: PAP
Reklama