Bramkarz piłkarskiej reprezentacji Polski Wojciech Szczęsny był zadowolony z występu Biało-czerwonych w sobotnim meczu mistrzostw Europy z Hiszpanią w Sewilli. "Pokazaliśmy prawdziwą drużynę, z sercem i z dumą" - powiedział na antenie TVP.
Udział na Euro 2020 Biało-czerwoni rozpoczęli od rozczarowującej porażki ze Słowacją 1:2, ale sobotni remis utrzymał ich w walce o awans do 1/8 finału. Bramkę dla gospodarzy zdobył Alvaro Morata (25.), a wyrównał Robert Lewandowski (54.).
Mecz wyglądał dokładnie tak, jak się spodziewaliśmy. Wydaje mi się, że z tyłu byliśmy super zorganizowani. Szkoda trochę, bo straciliśmy bardzo przypadkowo bramkę, po takim półstrzale, półwrzutce
- analizował Szczęsny.
📰 MATCH REPORT: Lewandowski earns Polish point to keep knockout hopes alive... 🇵🇱#EURO2020
— UEFA EURO 2020 (@EURO2020) June 19, 2021
Bramkarz Juventusu przyznał, że Polska była w stanie tego dnia wywalczyć w Sewilli komplet punktów.
Trochę niedosyt jest pomimo tego, że to Hiszpania prowadziła grę i była zespołem lepszym piłkarsko. Stworzyliśmy sobie parę sytuacji, a Hiszpanie tak naprawdę poza rzutem karnym jedną, przypadkową. Dziwnie to brzmi, ale jest niedosyt, bo można było więcej ugrać.
Największą satysfakcję sprawił mu fakt, że Biało-czerwoni zagrali zespołowo.
Dzisiaj było widać to, że te punkty zdobył prawdziwy zespół. Po tym wszystkim, co się działo w ostatnich paru dniach, dzisiaj było widać to, co każdy Polak chciał widzieć, czyli prawdziwą drużynę z sercem i z dumą. Cieszę się, że mogliśmy to pokazać.
W środę podopieczni selekcjonera Paulo Sousy zagrają ze Szwecją w ostatniej kolejce grupy E.
Nie ma co gdybać, mamy jeden mecz i musimy go wygrać. Teraz czas na regenerację i przygotowanie się do tego meczu.
W tabeli prowadzi Szwecja z czterema punktami, druga Słowacja ma trzy, Hiszpania - dwa, a Polska - jeden. Zwycięstwo w Sankt Petersburgu da Biało-czerwonym awans do 1/8 finału.