69-letnia kaliszanka przyniosła na policję portfel, który znalazła na ulicy. Znajdowały się w nim dokumenty i ponad 2 tys. złotych, które należały do 81-latka. Policja podkreśla, że uczciwa postawa kaliszanki powinna być wzorem do naśladowania.
69-letnia kobieta przyszła na Komendę Miejską Policji w Kaliszu z prośbą o pomoc w przekazaniu portfela jego właścicielowi.
- Wyjaśniła, że portfel znalazła na ul. Kanonickiej. W środku znajdowały się dokumenty oraz ponad 2 tys. złotych. Zguba należała do 81-letniego mężczyzny
– powiedziała rzeczniczka kaliskiej policji Anna Jaworska-Wojnicz.
Policjanci odnaleźli właściciela portfela pod wskazanym w dokumentach adresem.
- Kiedy poinformowali mężczyznę, jaki jest cel ich wizyty, senior nie krył wzruszenia. Wiedział, że zgubił pieniądze i nawet kojarzył, kiedy to mogło się stać. Za naszym pośrednictwem prosił o przekazanie podziękowania kobiecie, ponieważ nie mogliśmy mu udostępnić jej danych osobowych
– powiedziała rzecznik.
Rzeczniczka kaliskiej policji podkreśla, że postawa 69-latki powinna stanowić wzór dla wszystkich, którzy znaleźliby się w podobnej sytuacji.
- Bo choć takie zachowanie powinno być normą, w dzisiejszych czasach jest coraz rzadsze i tym bardziej zasługuje na wyróżnienie i słowa uznania
- powiedziała Jaworska-Wojnicz.
Dodała, że bardzo często na policję trafiają portfele z dokumentami, ale bez pieniędzy.
- Złodzieje opróżniają ukradzione portfele z pieniędzy, a następnie je wyrzucają. Uczciwi znalazcy przynoszą wtedy to, co znaleźli na ulicy
- powiedziała.