Nielegalną fabrykę papierosów o możliwościach produkcyjnych 3 tys. sztuk na minutę zlikwidowała Straż Graniczna we współpracy z CBŚP i służbami celno-skarbowymi. Na gorącym uczynku zatrzymano pięć osób - poinformował Podlaski Oddział SG w Białymstoku.
We wspólnej akcji wzięli udział funkcjonariusze tego oddziału SG, CBŚP z Kalisza i tamtejszej delegatury Wielkopolskiego Urzędu Celno-Skarbowego.
Nielegalna fabryka była zlokalizowana w jednej z hal na terenie powiatu konińskiego; służby odkryły tam działającą, kompletną linię produkcyjną. Zatrzymano przy wytwarzaniu papierosów pięć osób w wieku 24-59 lat: Polaka, Łotysza i trzech obywateli Mołdowy.
Jak poinformowała rzeczniczka Podlaskiego Oddziału SG mjr Katarzyna Zdanowicz, czwórce cudzoziemców postawione zostały zarzuty nielegalnego wytwarzania wyrobów tytoniowych; wszyscy przyznali się i dobrowolnie poddali karze 8 miesięcy więzienia w zawieszeniu na 2 lata, orzeczono też wobec nich grzywny i dozór kuratora. Polak podejrzany jest o pomocnictwo w popełnieniu tego przestępstwa; nadzorująca śledztwo Prokuratura Rejonowa w Koninie zastosowała wobec niego dozór policyjny.
W hali, oprócz linii produkcyjnej, zabezpieczono 1,2 mln sztuk papierosów, blisko 3,4 tony krajanki tytoniowej i odpadu papierosowego oraz inne półprodukty, m.in. filtry i owijki o łącznej szacunkowej wartości ponad 3,5 mln zł. Według wyliczeń służb, gdyby towar trafił na rynek, straty Skarbu Państwa z tytułu nieodprowadzonych podatków sięgnęłyby 6 mln zł.
Jak poinformowała mjr Zdanowicz, od początku tego roku funkcjonariusze Podlaskiego Oddziału SG ujawnili w sumie nielegalne papierosy, krajankę, susz tytoniowy oraz tytoń o łącznej szacunkowej wartości blisko 9,7 mln zł.