O sprawie Serhija T. zrobiło się znów głośno po tym, jak wyrok skazujący go na dożywocie za zabójstwo żony i córek w Puszczykowie pod Poznaniem został uchylony. Powodem była obecność w składzie orzekającym tzw. neosędziego.
Ta tragedia wstrząsnęła podpoznańskim Puszczykowem. W spokojnej miejscowości w listopadzie 2023 r. w jednym z domów doszło do potwornej zbrodni. Śledczy odnaleźli ciała kobiety i jej dwóch córek w wieku 4,5 i 1,5 roku. W momencie zbrodni w domu był jeszcze nastoletni syn kobiety z poprzedniego związku. Spał w swoim pokoju, na parterze. Oskarżony Serhii T. miał mu powiedzieć, że jego matka i siostry są w szpitalu. Po kilku dniach mężczyzna oddał się w ręce policji - Serhii T. zgłosił się wówczas do pracownika ochrony centrum handlowego w Poznaniu i oświadczył, że zabił swoją żonę i dwie córki. Zatrzymała go policja.
Jego proces ruszył przed poznańskim sądem okręgowym w maju 2024 r., gdzie po 10 miesiącach usłyszał wyrok dożywocia. Apelacje od tego wyroku skierowała prokuratura, a także obrońca, który wskazał m.in. na udział w składzie sądu I instancji tzw. neosędziego. Wyrok wydał sędzia Daniel Jurkiewicz, były prezes Sądu Okręgowego w Poznaniu.
Pod koniec października br. sprawę rozpoznał Sąd Apelacyjny w Poznaniu i ograniczył rozpoznanie wyłącznie do tzw. bezwzględnej przesłanki odwoławczej, czyli udziału w składzie sędziego Jurkiewicza. Po naradzie sąd uchylił wyrok Sądu Okręgowego w Poznaniu i skierował sprawę do ponownego rozpoznania, co oznacza, że proces ruszy od początku.
Rozprawa ruszy w styczniu
Pierwszy termin ponownego procesu w Sądzie Okręgowym w Poznaniu wyznaczono na 19 stycznia 2026 r.
Przewodniczący składu sędziowskiego sędzia Henryk Komisarski uzasadniając wyrok sądu apelacyjnego podkreślił, że zarzut dotyczący nieodpowiedniej obsady sądu „jest w pełni trafny”. Zaznaczył jednak, że sąd „z wielkim ubolewaniem i żalem to stwierdza, że w tak poważnej sprawie, gdzie doszło do zabójstwa trzech osób, sąd apelacyjny jest zmuszony uchylić zaskarżony wyrok, czego nie chciałby absolutnie czynić”.