- Nie będzie ze strony policji pobłażania dla zachowań, które w sposób karygodny wykraczają poza ramy pokojowego protestu - powiedział na niedzielnej konferencji prasowej asp. sztab. Mariusz Mrozek z Komendy Stołeczną Policji.
Jak zaznaczył - w sobotę wieczorem przed siedzibą TVP, gdy doszło do agresywnego zachowania grupy protestujących wobec dziennikarki TVP Info Magdaleny Ogórek - "do pokojowego przebiegu protestu bardzo wiele zabrakło".
Dodał, że zachowania, które uniemożliwiają swobodne opuszczenie budynku i odjazd samochodu oraz mogą wywoływać straty niektórych osób trudno nazwać inaczej niż "czystą agresją".
"Zdaję sobie sprawę, że teraz, w tej chwili wielu ekspertów przez pryzmat informacji jakimi dysponują może pokusić się już o jakieś stanowiska, natomiast jedną rzecz chciałbym tutaj podkreślić: działania na miejscu przebiegały w sposób dynamiczny"
- powiedział Mrozek.
Poinformował, że przed wydarzeniami przedstawionymi na dostępnych nagraniach z soboty wieczór, grupa protestujących podzieliła się, a niektórzy z nich próbowali się wedrzeć do siedziby TVP.
"Zadaniem policjantów było również tutaj uniemożliwienie tego typu zachowań, bez względu na to, jakiej stacji telewizyjnej miałoby to dotyczyć"
- powiedział Mrozek.