GaPol: TRUMP wypowiada wojnę cenzurze » CZYTAJ TERAZ »

Wziął zakładników, padły strzały. Akcja w Poznaniu zakończona

Wczoraj wieczorem w jednym z bloków przy ulicy Inflanckiej w Poznaniu zabarykadował się mężczyzna. Na miejscu działała brygada antyterrorystyczna. Ewakuowano mieszkańców bloku i wstrzymano ruch na sąsiednich ulicach. Akcja trwała prawie 17 godzin. Świadkowie mówią o strzałach i zakładnikach, których przetrzymywał napastnik. Ostatecznie mężczyzna miał się poddać.

twitter.com/Strazacki.pl

Według nieoficjalnych informacji w budynku zabarykadował się uzbrojony mężczyzna. W związku z policyjną akcją ewakuowani zostali mieszkańcy bloku. Część ulic w okolicy została zamknięta dla ruchu. 

Jak informuje gloswielkopolski.pl świadkowie słyszeli dwa wystrzały. Mówiono też o zakładnikach, których miał przetrzymywać napastnik. 

Według informacji rmf24.pl mężczyzna miał wcześniej pokłócić się z bliską osobą.

Antyterroryści po prawie 17 godzinach - około godz. 14 - zaczęli opuszczać budynek. Według portalu gloswielkopolski.pl napastnik się poddał. 

Jak poinformował rzecznik prasowy wielkopolskiej policji Andrzej Borowiak, zatrzymany mężczyzna był poszukiwany listem gończym w związku z popełnionymi przestępstwami.

Borowiak podał, że po kilkunastu godzinach pracy m.in. policyjnych negocjatorów, mężczyzna poddał się, otworzył drzwi, został obezwładniony, zakuty w kajdanki i przewieziony na przesłuchanie. W mieszkaniu w którym przebywał znaleziono dwa pistolety - prawdopodobnie broń gazową. Będą one badane przez ekspertów.

- Od 2007 roku był on wielokrotnie notowany w rejestrach policyjnych i sądowych m.in. za oszustwa, przestępstwa o charakterze narkotykowym, a także za napad. To ostatnie wydarzenie, w którym uczestniczył, sprawiło że Sąd Rejonowy w Żywcu wystosował za nim list gończy - podał Borowiak.

Jak dodał, mężczyzna ma do odbycia trzyletni wyrok, zasądzony przez sąd.

 



Źródło: gloswielkopolski.pl, niezalezna.pl, PAP,

#Poznań #napastnik #policja #Akcja #antyterroryści

redakcja