"Miałem nadzieję, że są sprawy ponadpartyjne. Jak widać, były premier Donald Tusk nawet w takich sytuacjach nie jest w stanie tego zrobić" - stwierdził rzecznik rządu Piotr Müller. Odniósł się tak do wpisu Tuska o dostępności testów na obecność koronawirusa. Były premier zarzucił dziś, że ludzie władzy mają "łatwiejszy i szybszy dostęp do testów".
Rzecznik rządu był pytany w Polsat News o dzisiejszy wpis Tuska na Twitterze. Były premier napisał, że "łatwiejszy i szybszy dostęp do testów dla ludzi władzy niż dla chorych i lekarzy to oblany test z przyzwoitości i demokracji".
Łatwiejszy i szybszy dostęp do testów dla ludzi władzy niż dla chorych i lekarzy to oblany test z przyzwoitości i demokracji.
— Donald Tusk (@donaldtusk) March 17, 2020
Müller stwierdził, że ciężko jest komentować takie słowa.
- Miałem nadzieję, że są takie sprawy, które są ponadpartyjne
- dodał.
- Jak widać, Donald Tusk nawet w takich sytuacjach, nie jest w stanie tego zrobić
- ocenił rzecznik rządu.
Zapewnił, że rząd troszczy się o to, aby każdy, kto miał kontakt z osobą zakażoną koronawirusem, zawsze miał przeprowadzony test na obecność Covid-19.
- Bez względu na to, czy jest lekarzem, urzędnikiem, czy obywatelem, który realizuje inne zadania społeczne
- podkreślił Müller.
Do wpisu Tuska odniosła się także była premier Beata Szydło, która oceniła, że okres epidemii koronawirusa jest szczególnym czasem dla polityków.
- Byli premierzy powinni o tym wiedzieć. Słowo to wielki oręż. Niektórzy uważają, że można powiedzieć lub napisać wszystko. Byle polityczna nawalanka trwała. To ci politycy Panie Donaldzie Tusku oblewają test z przyzwoitości i demokracji
- napisała na Twitterze Szydło.
Teraz jest szczególny czas dla polityków. Byli premierzy powinni o tym wiedzieć. Słowo to wielki oręż. Niektórzy uważają, że można powiedzieć lub napisać wszystko. Byle polityczna nawalanka trwała. To ci politycy Panie @donaldtusk oblewają test z przyzwoitości i demokracji.
— Beata Szydło (@BeataSzydlo) March 17, 2020