Wsparcie dla mediów Strefy Wolnego Słowa jest niezmiernie ważne! Razem ratujmy niezależne media! Wspieram TERAZ »

W PO gryzą się na całego. Działacze z Mazowsza napisali list. Nie mieli litości dla Schetyny

Działacze PO z Mazowsza otwarcie skrytykowali władze partii. \"Część obecnego kierownictwa partii nie wyciągnęła praktycznie żadnych wniosków z przegranych wyborów parlamentarnych\" - napisali w liście. Władze Platformy bagatelizują sprawę.

Grzegorz Schetyna; fot. Zbyszek Kaczmarek/Gazeta Polska
Grzegorz Schetyna; fot. Zbyszek Kaczmarek/Gazeta Polska

To kolejny sygnał, że atmosfera w największym opozycyjnym ugrupowaniu daleka jest od sielanki. We wtorek i w czwartek doszło do medialnego spięcia między Grzegorzem Schetyną, liderem PO i jednym z wiceprzewodniczących ugrupowania, byłym ministrem sprawiedliwości Borysem Budką.

Szef Platformy był też pytany przez dziennikarzy o wyniki sondażu przeprowadzonego przez Instytut Badań Pollster na zlecenie "Super Expressu" i TV Nowa. Respondentom zadano w nim pytanie, który z polityków Platformy powinien stać na czele ugrupowania. 30 proc. ankietowanych wskazało na b. premiera i lidera tej partii, obecnie szefa Rady Europejskiej Donalda Tuska. 20 proc. widziało w tej roli właśnie Budkę. Jedynie 6 proc. badanych wymieniło nazwisko Schetyny.

Czytaj więcej: To już jawna wojna - Budka „odwinął się” Schetynie. Padły obraźliwe słowa

Dziś Polsat poinformował o liście mazowieckich działaczy PO krytycznym wobec liderów ugrupowania. Podpisali się pod nim Jacek Wojciechowicz (były wiceprezydent Warszawy), Ligia Krajewska (była posłanka PO), Aleksander Arabadźić (asystent senatora Marka Rockiego) oraz Jacek Duchnowski (były wojewoda ostrołęcki).

Ciągłe bezrefleksyjne powtarzanie miałkich intelektualnie frazesów nie zainspiruje wyborców. Czas na refleksję. Naszym zdaniem tylko wewnętrznie odnowiona i wzmocniona Platforma może efektywnie zmobilizować miliony Polek i Polaków do zatrzymania skutków tzw. dobrej zmiany

- napisali autorzy pisma.

Czytaj też: Grzegorz Schetyna stępił kły „młodym wilkom” z PO. Zobacz zabawne WIDEO

Uważają oni, że zbliżające się wybory wewnętrzne w Platformie Obywatelskiej to "jeden z ostatnich momentów na gruntowną zmianę sposobu działania".

Apelujemy do wszystkich członków Platformy Obywatelskiej, parlamentarzystów, członków Rady Krajowej i innych kierowniczych gremiów o jak najszybsze przeprowadzenie wyborów wewnętrznych w Platformie Obywatelskiej (...); przeprowadzenie wyborów na wszystkich szczeblach władz wraz ze stanowiskiem przewodniczącego Platformy Obywatelskiej

- podsumowali działacze.

List działaczy @Platforma_org ws. jak najszybszych wewnętrznych wyborów, w tym nowego przewodniczącego. Szczegóły na @PolsatNewsPL pic.twitter.com/2nkL2p5gbv

— Agnieszka Gozdyra (@AGozdyra) 6 października 2017

Całą sprawę zbagatelizował rzecznik PO Jan Grabiec.

List to incydent bez znaczenia. Mamy 40 tys. aktywnych członków na Mazowszu, a pod listem podpisały się cztery osoby

- powiedział dziennikarzom polsatnews.pl.

Dodał, że autorami pisma są osoby, które "przegrały wybory wewnętrzne lub zewnętrzne" i "chciały się odegrać".

W PO pod koniec listopada ruszą wybory wewnętrzne władz partii, poza przewodniczącym. Potrwają około trzech tygodni. Choć kadencja obecnego szefa ugrupowania Grzegorza Schetyny kończy się w 2020 r., to od jesiennych rozstrzygnięć będzie zależała jego dalsza pozycja w partii.

Wybory zdecydują m.in. o przyszłym składzie zarządu i Rady Krajowej. Obecny Zarząd Krajowy tworzą głównie stronnicy Schetyny. Do sojuszników szefa PO należą np. liderzy partii w Wielkopolsce (Rafał Grupiński), na Mazowszu (Andrzej Halicki), na Podlasiu (Robert Tyszkiewicz), Zachodniopomorskiem (sekretarz partii Stanisław Gawłowski) oraz Pomorzu (Sławomir Neumann). Dystans do szefa ugrupowania zachowują natomiast była premier Ewa Kopacz, wicemarszałek Senatu Bogdan Borusewicz i będąca w defensywie prezydent Warszawy Hanna Gronkiewicz-Waltz.

 



Źródło: polsatnews.pl, niezalezna.pl, PAP,

#PO #Platforma Obywatelska #Grzegorz Schetyna

redakcja