10 wtop „czystej wody”, czyli rok z nielegalną TVP » Czytaj więcej w GP!

KE nie podoba się polska komisja ds. rosyjskich wpływów. Minister uspokaja. „Przekażemy argumenty”

Komisja Europejska wszczęła postępowanie przeciwko Polsce w związku z powołaniem komisji ds. wpływów rosyjskich. - Ze spokojem przekażemy argumenty prawne i faktyczne w sprawie komisji ds. badania wpływów rosyjskich po zapoznaniu się z wątpliwościami Komisji Europejskiej - poinformował minister ds. UE Szymon Szynkowski vel Sęk.

Szymon Szynkowski vel Sęk
Szymon Szynkowski vel Sęk
Tomasz Hamrat/Gazeta Polska

Komisja Europejska wszczęła w środę postępowanie przeciwko Polsce w sprawie uchybienia zobowiązaniom państwa członkowskiego w związku z powołaniem przez Polskę komisji ds. badania wpływów rosyjskich na bezpieczeństwo wewnętrzne RP w latach 2007-2022.

"Kolegium (komisarzy) zdecydowało o wszczęciu postępowania w sprawie uchybienia zobowiązaniom państwa członkowskiego poprzez wysłanie do polskich władz wezwania do usunięcia uchybienia"

– poinformował unijny komisarz ds. handlu Valdis Dombrovskis.

Szynkowski vel Sęk skomentował decyzje w mediach społecznościowych.

"Nasz cel jest jasny: zbadanie i ograniczenie rosyjskich wpływów w Polsce i Europie. Jesteśmy przekonani, że winien on łączyć wszystkie demokratyczne państwa i instytucje"

– napisał na Twitterze.

"Ze spokojem przekażemy argumenty prawne i faktyczne w tej sprawie po zapoznaniu się z wątpliwościami Komisji Europejskiej" - dodał.

29 maja, prezydent Andrzej Duda podpisał ustawę o powołaniu komisji ds. badania wpływów rosyjskich na bezpieczeństwo wewnętrzne RP w latach 2007-2022 i zapowiedział, że w trybie kontroli następczej skieruje ją do Trybunału Konstytucyjnego. 30 maja ustawa została opublikowana w Dzienniku Ustaw, a 31 maja weszła w życie.

W piątek, 2 czerwca, prezydent poinformował o przygotowaniu projektu nowelizacji tej ustawy i tego dnia projekt trafił do Sejmu. Andrzej Duda zaznaczył, że w jego projekcie jest zapis, iż w komisji ds. badania wpływów rosyjskich nie mogą zasiadać parlamentarzyści, znoszone są środki zaradcze zapisane w obecnej ustawie (to m.in. zakaz pełnienia funkcji związanych z dysponowaniem środkami publicznymi na okres do 10 lat), a głównym przedmiotem stwierdzenia komisji będzie uznanie, że dana osoba nie daje rękojmi należytego wykonywania czynności w interesie publicznym; ponadto odwołanie od decyzji komisji ma być kierowane do Sądu Apelacyjnego w Warszawie.

 



Źródło: niezalezna.pl, pap

#Polska #świat

mg