Śnieg sparaliżował wiele regionów Polski. Straż pożarna pracuje na wysokich obrotach

Jak przekazał, w środę do godz. 24 najwięcej zdarzeń odnotowano w województwach: wielkopolskim (677), dolnośląskim (345), łódzkim (292), śląskim (215), kujawsko-pomorskim (202), a także małopolskim (98), opolskim (75), podkarpackim (72), warmińsko-mazurskim (29), mazowieckim (25), lubuskim (21) oraz podlaskim (17), lubelskim (12), świętokrzyskim (4), zachodniopomorskim (2) pomorskim (1).

Rzecznik komendanta głównego PSP wyjaśnił, że interwencje dotyczyły głównie powalonych drzew i konarów łamiących się pod ciężarem mokrego śniegu, uszkodzeń infrastruktury energetycznej, zablokowanych dróg i chodników oraz lokalnych utrudnień komunikacyjnych.

Dodał, że w wielu miejscach działania prowadzone były w trudnych warunkach, bo przy ograniczonej widoczności, oblodzonych nawierzchniach i intensywnych opadach.

Kierzkowski przekazał również, że w Kaliszu (Wielkopolska) doszło do niebezpiecznego zdarzenia związanego z obciążeniem drzew przez mokry śnieg.

„Złamany konar uderzył przechodzącą kobietę, powodując u niej lekkie obrażenia – potłuczenie nogi. Na miejscu działały 2 zastępy straży pożarnej”

– poinformował. 

Przypomniał też, że IMGW podtrzymuje obowiązujące ostrzeżenia pierwszego i drugiego stopnia dotyczące intensywnych opadów śniegu, obejmujące m.in. województwa dolnośląskie, wielkopolskie, kujawsko-pomorskie, mazowieckie i warmińsko-mazurskie, a w godzinach wieczornych i nocnych miejscami możliwe są kolejne opady oraz marznący deszcz powodujący gołoledź.

Zaapelował też, by zachować ostrożność na drogach, nie parkować pod drzewami, usuwać śnieg z dachów i balkonów, zabezpieczyć posesję i zgłaszać zagrożenia na numer alarmowy 112.