Do niebezpiecznego incydentu doszło dziś w stolicy Litwy. Samolot Embraer E170STD należący do polskich linii LOT przyleciał do Wilna z warszawskiego Lotniska Chopina i przy lądowaniu wypadł z pasa startowego. Jak podał rzecznik PLL LOT, na pokładzie znajdowało się 63 pasażerów; wszyscy bezpiecznie opuścili samolot
✈️🚫Samolot linii LOT wyjechał poza pas startowy na lotnisku w Wilnie
— NEXTA Polska (@nexta_polska) November 26, 2025
Pasażerów ewakuowano z pokładu. Z powodu incydentu praca lotniska została sparaliżowana — wszystkie loty wstrzymano.
Rejs z Warszawy do Wilna zjechał z pasa podczas lądowania. pic.twitter.com/aHbnaqJ8uL
Incydent w Wilnie. Szczegóły zdarzenia
– Dzisiaj o godz. 13:43 na lotnisku w Wilnie samolot linii LOT, który przyleciał z Warszawy, numer lotu LO771, zjechał z pasa startowego podczas kołowania w kierunku płyty postojowej – powiedział przedstawiciel Litewskich Portów Lotniczych Tadas Vasiliauskas.
„Pasażerowie nie odnieśli żadnych obrażeń, okoliczności zdarzenia są wyjaśniane” – napisano w komunikacie Litewskich Portów Lotniczych, który cytuje agencja BNS.
Pojawiło się nagranie z tego zdarzenia:
Embraer 170STD należący @LOTPLAirlines #LO771 po wylądowaniu na lotnisku w Wilnie w trakcie zjazdu z RWY wpadl w uślizg i zjechał z TAXI na zaśnieżoną cześ lotniska.
— Fou®tech_UK🇵🇱🇺🇲🇬🇧🇺🇳🇪🇺 #AboveUsOnlySky (@4teh_) November 26, 2025
Na pokładzie znajdowało sie 63 pasażerów i 4 członków załogi. Nikomu nic sie nie stało,wszyscy zostali ewakuowani. pic.twitter.com/SdffXvLSLo
BNS informuje, że wkrótce po zdarzeniu zwołane zostało posiedzenie komisji ds. sytuacji nadzwyczajnych Litewskich Portów Lotniczych z udziałem ministra transportu Jurasa Taminskasa, przedstawicieli resortu sprawiedliwości oraz kierownictwa Litewskich Portów Lotniczych.
Jak poinformował rzecznik PLL LOT Krzysztof Moczulski, samolot wykonujący rejs LO771 z Warszawy do Wilna „opuścił utwardzoną nawierzchnię drogi kołowania” podczas końcowej fazy dobiegu. Potwierdził też, że po wylądowaniu wszyscy pasażerowie bezpiecznie opuścili pokład przy użyciu podstawionych schodów i zostali przewiezieni do terminala, a rejs powrotny z Wilna do Warszawy został skasowany. „Służby techniczne PLL LOT, we współpracy z służbami operacyjnymi lotniska w Wilnie, dokonują obecnie oceny sytuacji” – dodał rzecznik przewoźnika.
Na pokładzie był znany trener koszykówki. "Wydawało się, że się przewrócimy"
Jednym z pasażerów samolot był trener koszykówki Kazys Maksvytis, obecnie asystent trenera tureckiego klubu Fenerbahce.
- Wylądowaliśmy dobrze - mówił w rozmowie ze stacją LRT. - Dookoła było widać dużo śniegu, pas startowy też był bardzo zaśnieżony. Po prostu podczas skrętu, gdy prędkość już spadła, zsunęliśmy się z pasa. Samolot był lekko przechylony, w pewnym momencie wydawało się, że się przewrócimy. Ale samolot szybko wrócił na swoje miejsce - dodał.
Pasażer pochwalił również załogę samolotu za sprawną akcję. "Myśleliśmy, że to trochę potrwa. Ale wszystko potoczyło się dość szybko" - zaznaczył.