Ciało 17-latka znaleziono w okolicach Sokolicy, szczytu w Pieninach Środkowych. Zwłoki przetransportowano za pomocą lin do doliny. Teren ten uznawany jest za trudno dostępny. Wstępnie ustalono, że do śmierci młodego człowieka doszło na skutek upadku z dużej wysokości.
17-latek był poszukiwany od 29 września. Tamtego dnia wsiadł do busa, który miał dowieźć go do szkoły w Nowym Sączu. Kilka godzin później był jednak widziany w Krościenku nad Dunajcem. Według ustaleń policji, chłopak nie zatrzymywał się w żadnym z pensjonatów w Pieninach.