Janusz Lewandowski, który jakiś czas temu stwierdził, że "PE powinien patrzeć na Warszawę, a nie na Aleppo", znów kompletnie odleciał! – Trybunał Konstytucyjny to fasada, w sądach jest coraz więcej spolegliwych sędziów, ostatnim bastionem jest Sąd Najwyższy, dlatego trzeba go bronić. Zdradza nie ten, kto broni prawdy, ale kto kieruje Polskę na wschód - mówił w Brukseli europoseł Platformy Obywatelskiej oskarżając PiS o rzekome związki z Kremlem.
W Parlamencie Europejskim w Strasburgu rozpoczęła się debata na temat reformy wymiaru sprawiedliwości i praworządności w Polsce. Wniosek w sprawie jej organizacji złożyła frakcja Zielonych. W debacie głos ma zabrać wiceszef KE Frans Timmermans.
CZYTAJ WIĘCEJ: Parlament Europejski debatuje na temat praworządności w Polsce
Zaskakujące słowa padły z ust europosła PO, Janusza Lewandowskiego.
Zdradza polską rację stanu - tak jak kiedyś targowica - ten, kto chce zwracać Polskę na wschód – oświadczył.
Zaznaczył, że mówienie prawdy nie może być zdradą, a obrona konstytucji jest obowiązkiem.
Stając dziś w obronie sądownictwa i konstytucji, stajemy w obronie prawa Polek i Polaków i ich dobrej przyszłości w UE – powiedział.
CZYTAJ RÓWNIEŻ: Prywatyzator III RP uderza w Polskę. Kim jest Janusz Lewandowski