10 wtop „czystej wody”, czyli rok z nielegalną TVP » Czytaj więcej w GP!

„Totalni” nie mają skrupułów! Na manifestację zabrali dzieci i podpowiadali, co mają krzyczeć

Zwolennicy "totalnej opozycji" pokazali, że zrobią praktycznie wszystko, by zdyskredytować demokratycznie wybrane władze. Na organizowanych przez siebie protestach pojawiają się nawet z dziećmi, każąc im wykrzykiwać hasła! Nieświadome niczego dzieci wykonują polecenia rodziców, stając się elementem politycznej gry.

twitter.com/cichy19745

O sytuacji, jaka miała miejsce na jednym z protestów poinformował użytkownik Twittera. Na zdjęciu widzimy chłopca, któremu dorosła osoba przystawia mikrofon do ust. Twitterowicz twierdzi, że chłopiec miał skandować słowa: "Polska wolna od faszyzmu".

Ten obrazek znamy jednak doskonale. Przy okazji jednego z protestów w Warszawie na scenę wyszła kobieta z córką, twierdząc, że dziecko nie może spać, gdyż przy zasypianiu krzyczy hasła "Wolne sądy" i "Konstytucja".

Podobna sytuacja miała miejsce na proteście KOD w Pabianicach w 2017 roku. Chłopiec wyszedł na scenę i przyznał, że "nie lubimy PiSu", dostając za to owację zgromadzonej publiki.

Internauci nie mają wątpliwości: takie zachowanie jest karygodne. Zamiast dzieciństwa, małym Polakom funduje się hucpę polityczną. Dzieci nawet nie wiedzą, o czym mówią, ku uciesze rodziców i ich przyjaciół z "totalnej opozycji".

 



Źródło: niezalezna.pl

#totalna opozycja #protesty #dzieci

redakcja