Dzisiaj parlamentarny zespół ds. reparacji podsumował dotychczasowe prace nad raportem o stratach, jakie poniosła Polska podczas II wojny światowej. Mularczyk mówił w czasie posiedzenia, że kwestia odszkodowań wojennych oraz sam raport powinny zostać "umiędzynarodowione m.in. na forum Rady Europy oraz Unii Europejskiej".
- Myślę, że ten raport, gdy już będzie opublikowany, wydany, powinien trafić do członków Rady Europy, do przedstawicieli różnych krajów Unii Europejskiej, ale w przyszłości oczywiście powinien trafić także na stół pani kanclerz Niemiec Angeli Merkel; to jest chyba najbardziej właściwy adresat tego raportu
- powiedział.
Według Mularczyka, raport jest "zaproszeniem do rozmowy".
- Zaproszeniem do tego, żeby wśród przyjaciół rozmawiać o sprawach trudnych, które po prostu nie zostały na przestrzeni lat z bardzo wielu powodów uregulowane
- zaznaczył.
Publikacja raportu, jak wcześniej zapowiadał Mularczyk, nastąpi najprawdopodobniej we wrześniu 2019 r.