Koszulka "RUDA WRONA ORŁA NIE POKONA" TYLKO U NAS! Zamów już TERAZ!

Takie odprawy dostaną sędziowie Sądu Najwyższego. Zebrała się całkiem pokaźna suma

Jak informuje portal rmf24.pl, 10 sędziów Sądu Najwyższego, którzy przeszli zgodnie z nową ustawą w stan spoczynku, otrzyma łącznie ponad 1,6 mln złotych odpraw i ekwiwalentów urlopowych. Rekordzista otrzyma niespełna 220 tys. złotych.

fot. Tomasz Hamrat/Gazeta Polska

Według informacji, do których dotarli reporterzy rmf24.pl same odprawy dla 10 sędziów, którzy na mocy nowej ustawy o Sądzie Najwyższym przeszli w stan spoczynku, wyniosą ok. 1,48 mln złotych. Wysokość odprawy wynosi równowartość sześciomiesięcznego wynagrodzenia sędziego - przy czym, jak podkreśla rmf24.pl, wszystkich wspomnianych sędziów obejmuje tzw. stawka awansowa, czyli 115 proc. stawki podstawowej.

Niektórzy z 10 przechodzących w stan spoczynku sędziów otrzymają także ekwiwalent za niewykorzystany urlop - tutaj stawki wahają się w poszczególnych przypadkach od niespełna 3500 zł do ponad 55 tys. złotych.

Rekordzista otrzyma od państwa niespełna 220 tys. złotych.

Jak podkreślił dziś Sąd Najwyższy, kwota odprawy w przypadku przejścia sędziego w stan spoczynku w 2018 r. wyniosłaby kolejno: 174,7 tys. zł dla Pierwszego Prezesa Sądu Najwyższego (w przypadku Małgorzaty Gersdorf ten przepis nie zostanie zastosowany), 169,6 tys. zł dla Prezesa SN oraz 162 tys. zł dla Przewodniczącego Wydziału SN. Dla sędziów SN ze stawką awansową i bez stawki awansowej wyniosłaby odpowiednio 144,3 tys. zł i 125,5 tys. zł.

Sędziom przechodzącym w stan spoczynku, którzy nie wykorzystali całego urlopu wypoczynkowego przysługuje ekwiwalent pieniężny w kwotach od 1 tys. zł do 1,4 tys. zł za jeden dzień urlopu.

- To oczywiście będzie tak, że kolejni sędziowie kończą lub będą kończyć 65. rok życia. Jedna z osób, która wystąpiła o przejście wcześniej w stan spoczynku, z grupy młodszych sędziów, też przejdzie 1 października w stan spoczynku. Więc z każdym tygodniem czy miesiącem będzie nas mniej i to oczywiście będzie wpływało na tempo orzekania w SN

 - powiedział rzecznik prasowy Sądu Najwyższego sędzia Michał Laskowski.

 



Źródło: rmf24.pl, niezalezna.pl

#sędziowie #Sąd Najwyższy #odprawy

redakcja