Premier Mateusz Morawiecki zdecydował wczoraj o cofnięciu projektu ustawy, dotyczącego przeciwdziałania przemocy domowej, do wnioskodawców. Projekt będzie musiał zostać poprawiony. Tym samym na nic zdały się krzyki polityków opozycji, oskarżających rząd o... sojusz ze sprawcami przemocy. Postanowienie premiera skomentowała Joanna Scheuring-Wielgus. Odpowiedziała jej prof. Krystyna Pawłowicz.
Chodzi o projekt nowelizacji ustawy o przeciwdziałaniu przemocy w rodzinie oraz niektórych innych ustaw, którego wnioskodawcą było Ministerstwo Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej. Projekt 31 grudnia 2018 roku został opublikowany na stronach Rządowego Centrum Legislacji.
Proponowane zmiany zakładały m.in. zastąpienie definicji "członka rodziny" poprzez wprowadzenie "osoby doznającej przemocy domowej" oraz "sprawcy przemocy domowej". Z projektu wynikało, że sprawcą przemocy domowej nie jest osoba, która jednorazowo dopuściła się przemocy.
Premier zdecydował, że projekt ustawy wróci do wnioskodawców w celu wyeliminowania wszystkich wątpliwych zapisów.
Głos na Twitterze zabrała poseł Joanna Scheuring-Wielgus.
„To Pan Morawiecki nie wiedział, że taki gniot (zresztą nie pierwszy) wychodzi z Pana Rządu? Pan jest dzbanem czy premierem RP? Powiedzieć wstyd to mało" – napisała.
To Pan @MorawieckiM nie wiedział, że taki gniot (zresztą nie pierwszy) wychodzi z Pana Rządu? Pan jest dzbanem czy premierem RP? Powiedzieć wstyd to mało. pic.twitter.com/ef4dPeLrC2
— J. Scheuring-Wielgus (@JoankaSW) 2 stycznia 2019
„Dzban” został wybrany na Młodzieżowe Słowo Roku 2018. „Dzban” w slangu młodzieżowym oznacza pejoratywne określenie osoby głupiej lub niezdarnej, w dużym stopniu jest synonimem "idioty".
Obrażający szefa rządu wpis spotkał się z reakcją poseł Prawa i Sprawiedliwości, prof. Krystyny Pawłowicz. Zapowiedziała zgłoszenie go do sejmowej Komisji Etyki.
To chamstwo lewackie zgłoszę do sejmowej Komisji Etyki
– napisała Krystyna Pawłowicz.
To chamstwo lewackie zgłoszę do sejmowej Komisji Etyki. https://t.co/ILou8PEcWV
— Krystyna Pawłowicz (@KrystPawlowicz) 2 stycznia 2019
Na Twitterze wywiązała się dyskusja. Poseł Jan Mosiński pisząc o nieznajomości procesu legislacyjnego dodał, że „czas na naukę, a nie chamskie pohukiwania”.
@JoankaSW Nie zna Pani procesu legislacyjnego. Co rozumiem chociaż uważam, że za coś pobiera Pani niezłe wynagrodzenie. Czas więc na naukę, a nie chamskie pohukiwania.
— Jan Mosiński (@MosinskiJan) 2 stycznia 2019
Poseł Scheuring-Wielgus przypomniano również, że jest przewodniczącą zespołu parlamentarnego ds. przeciwdziałania mowie nienawiści.
Zapomniała już Pani, co można znaleźć na Pani stronie internetowej Szanowna Pani Przewodnicząca zespołu parlamentarnego ds przeciwdziałania mowie nienawiści ? pic.twitter.com/JCoQeno1KW
— Daniel Liszkiewicz ??? (@Dan_Liszkiewicz) 2 stycznia 2019
Posłanka z Teraz! próbowała się tłumaczyć.
To życzę dużo siły w Nowym Roku. Słowo "dzban" to młodzieżowe słowo roku 2018. Nie jest nienawistne. Oznacza kogoś, kto nie ogarnia. A pan premier ewidentnie nie ogarnia – napisała.
To życzę dużo siły w Nowym Roku. Słowo "dzban" to młodzieżowe słowo roku 2018. Nie jest nienawistne. Oznacza kogoś, kto nie ogarnia. A pan premier ewidentnie nie ogarnia.
— J. Scheuring-Wielgus (@JoankaSW) 2 stycznia 2019
I przypomniano jej pewną scenkę z Sejmu RP.
Co do "nie ogarniania" to myślę, że można uznać Panią za specjalistkę. Słowo "dzban" pasuje w tym miejscu, jak mało gdzie. Długo trwało Pani ogarnianie, gdzie jest Marszałek @RyszardTerlecki, warto sobie to przypomnieć.
— Mateusz Lewicki ?? (@lewicki_mateusz) 2 stycznia 2019
"Dość dyktatury kobiet"! ? pic.twitter.com/cI85rq0Jyc