PO i wspierająca ich Konfederacja czy Lewica mają taką taktykę: "rozkręćmy trochę szyny na torach, pokażmy, że pociąg się wykoleił i maszynista sobie nie poradził" - wskazał w programie "#Jedziemy" Michała Rachonia, redaktor naczelny "Gazety Polskiej" i "Gazety Polskiej Codziennie" Tomasz Sakiewicz.
Głównym tematem rozmowy w programie "#Jedziemy" były nadchodzące wybory prezydenckie. Opozycja twierdzi, że należy wprowadzić stan wyjątkowy i przełożyć wybory - z kolei rząd argumentuje, że nie można wprowadzić stanu wyjątkowego tylko w celu przesunięcia wyborów prezydenckich.
PO i wspierająca ich Konfederacja, czy Lewica mają taką taktykę: "rozkręćmy trochę szyny na torach, pokażmy, że pociąg się wykoleił i maszynista sobie nie poradził". A może niezorientowani zwalą winę na maszynistę, a nie na tych, co rozkręcili szyny. Problem polega na tym, że to my Polacy jedziemy w tym pociągu
- zwrócił uwagę redaktor Tomasz Sakiewicz.
Gdyby to oni sobie rozkręcili szyny i sami się wykoleili, to Bóg z nimi. Ale niestety to nam również wykręcają te szyny, a przynajmniej śruby, i to my wszyscy się rozwalimy. Oni liczą na to, że to oni zastąpią maszynistę, jak już pociąg będzie leżał
- dodał Sakiewicz.
#Jedziemy | @TomaszSakiewicz u @michalrachon: PO i wspierająca ich Konfederacja czy Lewica mają taką taktykę: "rozkręćmy trochę szyny na torach, pokażmy, że pociąg się wykoleił i maszynista sobie nie poradził". Problem polega na tym, że to my Polacy jedziemy w tym pociągu. pic.twitter.com/RgBMs6XSnH
— TOP TVP INFO (@TOPTVPINFO) April 20, 2020