Wyszukiwanie

Wpisz co najmniej 3 znaki i wciśnij lupę
Reklama
Polska

Sondaż przedwyborczy. PiS wysoko. A Nowoczesna? Żałosny wynik

PiS deklasuje rywali politycznych - wynika z najnowszego sondażu wyborczego IBRIS dla onet.pl. Tymczasem ugrupowanie kierowane przez Katarzynę Lubnauer notuje spadki poniżej progu wyborczego. - Pozycja PiS jest mocna. Nawet ostatnia sytuacja związana z nowelizacją ustawy o IPN - wykorzystywana politycznie przez opozycję - spotyka się ze zrozumieniem naszego elektoratu, który nie ulega pokusom porzucenia nas - tłumaczy poseł Tadeusz Cymański.

Z sondażu IBRIS dla onet.pl wynika, że największym poparciem cieszy się Prawo i Sprawiedliwość, na które chce głosować 39,7 proc. badanych. Drugie miejsce zajęła Platforma Obywatelska z poparciem 19,6 proc. respondentów. Na Sojusz Lewicy Demokratycznej chciałoby głosować 9,4 proc. ankietowanych. Kolejne są: Polskiego Stronnictwa Ludowego (6,6 proc.) oraz Kukiz'15 (5,5 proc.). Progu wyborczego nie przekroczyłaby Nowoczesna, którą popiera 4,5 proc. badanych.

Reklama

Nie jest to sensacyjny sondaż, pozostaje on w związku z poprzednimi. Myślę, że to efekt sytuacji, która trwa od dłuższego czasu. Opozycja jest zdezorganizowana. Nowoczesna jest po perturbacjach, zmianach, po Planie Petru. Elektorat tego ugrupowania się kruszy. Pozycja PiS jest mocna. Nawet ostatnia sytuacja związana z nowelizacją ustawy o IPN - wykorzystywana politycznie przez opozycję - spotyka się ze zrozumieniem naszego elektoratu, który nie ulega pokusom porzucenia nas. Spotkała nas bardzo ostra reakcja na świecie, ale potrafimy z tego wyjść. I to jest bardzo pocieszające. To dobry, pozytywny sygnał. Tymczasem tematy podnoszone w debacie politycznej są czasami żałosne. To często robienie awantury na skutek jakiejś wypowiedzi. Ciągle brakuje nam dyskusji o poważnych problemach, którymi żyją obywatele

- powiedział portalowi Niezależna.pl poseł Tadeusz Cymański.

W przypadku Prawa i Sprawiedliwości utrzymuje się trend bardzo wysokiego poparcia. Myślę, że pokazuje to akceptację naszych działań z ostatnich 23 miesięcy, i tych działań prorodzinnych, i gospodarczych, ale też procesów tworzenia prawa związanego z obroną dobrego imienia Rzeczypospolitej. Myślę też, że to dowód na to, iż burza medialna wywoływana przez totalną opozycję i środowiska zza granicy, a związana z nowelizacją ustawy o IPN, odbierana jest przez Polaków w sposób negatywny. Widzą oni, że to rządowi Prawa i Sprawiedliwości zależy na tym, by bronić dobrego imienia kraju i po wielu latach walczyć o prawdę. Natomiast historia Nowoczesnej przypomina to, co działo się z partią Palikota, która też weszła do Sejmu z poparciem około 15 procent, a później poprzez wewnętrzne podziały rozpadła się. Myślę, że z Nowoczesną będzie podobnie, chociaż jej działacze próbują ratować się projektem ustawy o związkach partnerskich, czyli przejmować elektorat bardzo lewicowy. Nie mają merytorycznej propozycji dla polskich obywateli. W zasadzie jedyną jest likwidacja programu Rodzina 500 plus, który został dobrze przyjęty przez polskie rodziny, bez którego polskie rodziny nie wyobrażają sobie funkcjonowania. Tak więc brak merytorycznego programu jest przyczyną spadków notowań Nowoczesnej w sondażach

- stwierdził poseł PiS Rafał Weber, komentując wyniki sondażu.

Reklama