Wyszukiwanie

Wpisz co najmniej 3 znaki i wciśnij lupę
Reklama
Polska

Sochański po II turze wyborów. "To już jest wielkie zwycięstwo demokracji"

Ostatnie dwa tygodnie kampanii były czasem merytorycznych argumentów – powiedział dzisiaj wieczorem kandydat Zjednoczonej Prawicy na prezydenta Szczecina Bartłomiej Sochański. - Jakikolwiek by to nie był wyrok to chciałbym powiedzieć, że to już jest wielkie zwycięstwo demokracji. To jest wielki dzień dla samorządności - dodał.

Autor: redakcja

Sochański zmierzył się w drugiej turze wyborów z urzędującym prezydentem miasta Piotrem Krzystkiem, który startował z komitetu Bezpartyjni. Szczecina nie objął sondaż exit poll.

Reklama

- Różnie to bywało z argumentacją w całej tej kampanii

– powiedział Sochański na wieczorze wyborczym w szczecińskiej siedzibie PiS.

- Ostatnie dwa tygodnie były czasem argumentów merytorycznych. Okres wcześniejszy polegał w części także na argumentach ad personam, ale daliśmy sobie z nimi radę

– dodał.

- Jakikolwiek by to nie był wyrok to chciałbym powiedzieć, że to już jest wielkie zwycięstwo demokracji. To jest wielki dzień dla samorządności. Mam nadzieję, że te wyniki będą Szczecinowi dobrze służyć

- przyznał Sochański.

 W pierwszej turze rządzący miastem od 2006 roku Krzystek, startujący z własnego komitetu, otrzymał 47,25 proc., a Sochański 21,99 proc. głosów.

- Bardzo się cieszę, że Szczecin zalicza się do kilku miast Rzeczypospolitej, w której kandydat PiS pokonał kandydata Koalicji Obywatelskiej

– kontynuował Sochański.

- Jak pewnie zorientujecie się państwo z wyników w całej Polsce, to wcale nie jest proste zadanie dlatego, że zwłaszcza kandydaci, którzy startują z tzw. list bezpartyjnych i robią to którąś z rzędu kadencję, mają naturalną przewagę nad wszystkimi pozostałymi kandydatami

– dodał.

Sochański powiedział także, że chciał służyć Szczecinowi swoim programem, pomysłem na miasto, odpowiedzialnością i zrównoważeniem.

- Jeżeli będzie tak, że szczecinianie to docenią i mnie wybiorą to oczywiście będę z honorem mojemu miastu, w którym się urodziłem i wychowałem, służyć. Jeżeli tak się nie stanie, to będę pomagał wszystkim tym, którzy będą to odpowiedzialne zadanie wykonywać. Możecie państwo na mnie liczyć, jak i na PiS w pracy dla dobra Szczecina

– dodał.

Goście wieczoru wyborczego, wśród których byli m.in. posłowie PiS ze Szczecina, obejrzeli w milczeniu wyniki sondażu exit poll, który objął Gdańsk, Kraków i Kielce.

Autor: redakcja

Źródło: PAP, niezalezna.pl, radioszczecin.pl
Reklama