- Nie znaliśmy pojęcia wojny hybrydowej, nie wiedzieliśmy, jak wielka jest to operacja, również w mediach. Trzeba było uciszyć niepokornych i doprowadzić do zmiany świadomości, że każdy, kto zadaje pytania o Smoleńsk, boi się ich zadawać. Ta operacja jest dziś kontynuowana przez TVN. Dziś znowu bronią Putina - powiedział w TVP Info Tomasz Sakiewicz, redaktor naczelny "Gazety Polskiej" i "Gazety Polskiej Codziennie".
Dziś w TVP Info wyemitowano filmową wersję raportu komisji Antoniego Macierewicza dotyczącą przyczyn katastrofy w Smoleńsku 10 kwietnia 2010 r. Była to odpowiedź na materiał wyemitowany w TVN, w którym zarzucono komisji manipulację wynikami.
W debacie telewizyjnej po emisji raportu, Tomasz Sakiewicz, redaktor naczelny "GP" i "GPC" przypomniał, że samo pytanie o możliwość zamachu było w pierwszych dniach po katastrofie traktowane jako dyskwalifikujące dziennikarza.
- My kilka godzin po tragedii powołaliśmy ekipę śledczą dziennikarzy, która miała nieustannie badać sprawę, dopóki nie zostanie wyjaśniona. Pamiętam straszną bezradność, która towarzyszyła nam przy tej nawale medialnej, wyrzucano dziennikarzy, którzy stawiali pytania, nie stawiali tezy, ale zadawali pytania. Usuwano z mediów publicznych, prywatnych, tylko nasza grupa medialna i ojca Tadeusza Rydzyka były jedynymi, gdzie można było takie pytanie postawić - przypominał Sakiewicz.
Pamiętam tą straszną bezradność, która towarzyszyła przy nawale medialnym: wyrzucano dziennikarzy, którzy zadawali pytania o możliwość zamachu, usuwano ich z mediów publicznych, prywatnych.@tvp_info pic.twitter.com/5kxG83LDSf
— Tomasz Sakiewicz (@TomaszSakiewicz) September 20, 2022
- Co robił wtedy TVN? Te wszystkie najgorsze kłamstwa, przebijające nawet ruską propagandę, podawał jako pewniki, o rzekomej awanturze na lotnisku, o rzekomych naciskach na pilotów. Okazało się, że tego nie było, że nie ma takich nagrań, albo ich treść jest kompletnie inna. Operacja specjalna, jaką był Smoleńsk, miała bardzo ważny element - zakłamanie rzeczywistości, TVN był ważnym elementem operacji specjalnej "Smoleńsk"
- dodał.
I co robił wtedy TVN? Te wszystkie najgorsze kłamstwa, nawet te przebijające ruską propagandę, podawał jako pewniki. Oni tworzyli wtedy operację specjalną jaką był Smoleńsk i miała bardzo ważny element: kłamstwo, zakłamanie rzeczywistości.@tvp_info pic.twitter.com/iOVJGJ4d27
— Tomasz Sakiewicz (@TomaszSakiewicz) September 20, 2022
Zdaniem Sakiewicza, gdyby nie "kłamstwa TVN, nie udałoby się doprowadzić do takiej sytuacji, że dzisiaj główną narracją jest narracja Putina, a państwowa komisja musi się bronić przed tą narracją".
- To jest siła tego uderzenia. Nie znaliśmy pojęcia wojny hybrydowej, nie wiedzieliśmy, jak wielka jest to operacja, również w mediach. Trzeba było uciszyć niepokornych i doprowadzić do zmiany świadomości, że każdy, kto zadaje pytania, boi się ich zadawać, bo coś złego go spotka. Fala samobójstw wokół smoleńska, zwolnień z pracy, drwin, poniżania. Ta operacja jest dziś kontynuowana przez TVN. Ale w czyjej obronie? Nie wierzą, że Putin mógł to zrobić, dzisiaj znowu bronią Putina
- powiedział redaktor naczelny "Gazety Polskiej".
Tomasz Sakiewicz mówił też o roli Donalda Tuska w wydarzeniach 10 kwietnia 2020 r.
Odpowiedzialność polityczna Donalda Tuska [za Smoleńsk] jest oczywista. Jeżeli jego ludzie zawinili, a ich przestępcze zaniedbania doprowadziły do śmierci 96 osób, w tym prezydenta RP, powinien zniknąć z życia publicznego. Nawet jeżeli nie było tam żadnych jego działań, to on się nie sprawdził w jednej z najważniejszych ról, w jakich występuje premier Polski, czyli w zapewnieniu bezpieczeństwa państwa
- stwierdził szef "GP"
Sąd nawet w tamtych warunkach, nawet te sądy uznały, że szef kancelarii premiera, najbliższa osoba Donalda Tuska, zawiniła ws. tragedii smoleńskiej. Został skazany szef BOR-u, to odpowiedzialność Tuska jest oczywista. @tvp_info pic.twitter.com/jR9UtSOKoS
— Tomasz Sakiewicz (@TomaszSakiewicz) September 20, 2022
Sposób lekceważenia, sposób dogadywania z Rosjanami, świadczy o tym, że zachowanie jego rządu co najmniej ułatwiło zamach w Smoleńsku - dodał.
Sposób lekceważenia świadczy o tym, że zachowanie ówczesnego rządu co najmniej ułatwiło zamach na prezydenta i ekipę. @tvp_info pic.twitter.com/PEclKnOcZT
— Tomasz Sakiewicz (@TomaszSakiewicz) September 20, 2022