"Słyszeliście? W ramach oszczędności w administracji w Kancelarii Premiera powołano nowy Departament Tożsamości Europejskiej A kierować nim będzie pan Wójcik. Tak, to ten tropiciel 'gejowskich targów dzieci'" - napisał na Twitterze Krzysztof Śmiszek. Szybko otrzymał on odpowiedź od samego Michała Wójcika. "Widzę, że departament jeszcze nie zaczął działać, a już budzi Pański strach. To dobrze" - odparł poseł Solidarnej Polski. Dodał też, że nie pozwoli na to, aby w Polsce takie wydarzenia miały miejsce.
Słyszeliście? W ramach oszczędności w administracji w Kancelarii Premiera powołano nowy Departament Tożsamości Europejskiej A kierować nim będzie pan Wójcik. Tak, to ten tropiciel „gejowskich targów dzieci”. Od kiedy mizoginia, klerykalizm, homofobia są częścią tej tradycji?
- napisał na Twitterze Śmiszek, okraszając wpis ikoną człowieka uderzającego się ręką w twarz.
Niespodziewanie dla posła Lewicy, szybko i w cięty sposób odpisał mu Michał Wójcik.
Widzę, że departament jeszcze nie zaczął działać, a już budzi Pański strach. To dobrze. Mam dla Pana złą informację p. Śmiszek: takiego eventu z surogacją komercyjną w tle, nie będzie w moim kraju, ja tego dopilnuję
- odparł minister Wójcik.
Widzę, że departament jeszcze nie zaczął działać, a już budzi Pański strach. To dobrze. Mam dla Pana złą informację p. Śmiszek: takiego eventu z surogacją komercyjną w tle, nie będzie w moim kraju, ja tego dopilnuję. https://t.co/QSppBDhwII
— Michał Wójcik (@mwojcik_) December 9, 2020
Rozmowa potoczyła się dalej.
Pan się zajmie biedą wśród dzieci, samobójstwami wśród młodzieży, koszmarnym stanem psychiatrii dziecięcej, a nie szukaniem wyimaginowanych targów z dziećmi
- oburzył się Śmiszek.
Gdyby Pan się pochylił nad moją działalnością dla dzieci, to by Pan bzdur nie wypisywał
- stwierdził Michał Wójcik.