Zamach antydemokratyczny. Ryszard Kalisz i postkomunistyczna hydra » CZYTAJ TERAZ »

Śląskie: 5 tys. odbiorców bez prądu

Do około 5 tysięcy spadła liczba odbiorców pozbawionych prądu w województwie śląskim – podała spółka Tauron Dystrybucja. W wyniku silnego wiatru i deszczu w poniedziałek rano bez dostaw energii elektrycznej było w regionie 23 tys. gospodarstw domowych.

Piro4D

Łukasz Zimnoch ze śląskich struktur spółki Tauron Dystrybucja powiedział że mimo usuwania awarii na bieżąco ciągle nie wiadomo, kiedy ostatecznie prace się zakończą. "Nadal wieje i może się zdarzyć, że będziemy mieli kolejne zgłoszenia" – zaznaczył. Według energetyków jeżeli pogoda drastycznie nie pogorszy się, największe awarie powinny zostać usunięte do poniedziałkowego wieczora. Dostawy prądu do domów będą stopniowo przywracane.

Rzeczniczka śląskiej straży pożarnej mł. bryg. Aneta Gołębiowska powiedziała, że do rozmaitych interwencji związanych z silnym wiatrem strażaków wzywano około 600 razy.

Najwięcej pracy strażacy mieli w powiatach: bielskim, cieszyńskim, gliwickim, a także w Katowicach. Były to przede wszystkim wezwania do usunięcia drzew i konarów powalonych na drogi, linie energetyczne i samochody. Strażacy nie mają informacji, by ktokolwiek został poszkodowany.

Lotnisko Katowice w poniedziałek rano obsługiwało operacje lotnicze bez większych utrudnień. Niewielkie opóźnienia, wynoszące z reguły 15-20 minut, miały pociągi.

Spółka Tauron, która dostarcza prąd odbiorcom nie tylko w województwie śląskim, ale też w południowej Polsce, zarejestrowała ponad 3,4 tys. zgłoszeń uszkodzeń linii niskiego napięcia. Awarie usuwa ponad 900 energetyków. Do usuwania uszkodzeń skierowano pojazdy konieczne do odbudowy infrastruktury, w tym sprzęt specjalistyczny w postaci koparek, dźwigów i podnośników.

Silne podmuchy wiatru i ulewny deszcz spowodowały wyłączenia 11 linii wysokiego napięcia i ponad 1700 stacji elektroenergetycznych. W konsekwencji około czwartej nad ranem ponad 100 tys. odbiorców na południu Polski pozostawało bez prądu. W ostatnich godzinach przywrócono zasilanie 90 tys. gospodarstw domowych.

Energetycy usuwanie awarii zawsze zaczynają od przywrócenia działania linii wysokiego napięcia, potem prace są kontynuowane na liniach średnich napięć, a następnie usuwane są awarie na liniach niskiego napięcia. W ten sposób maksymalizuje się liczbę klientów, którym przywracane jest zasilanie – wyjaśniają przedstawiciele Tauronu. 

 



Źródło: niezalezna.pl, PAP

#prąd

redakcja