Lider Platformy Obywatelskiej Grzegorz Schetyna, zamiast przekonywać Polaków do siebie za pomocą konkretnych propozycji, poleciał do Brukseli. Tam spotkał się z nikim innym, jak z Donaldem Tuskiem. Czyżby przewodniczący Rady Europejskiej otrzymał raport z ostatnich działań opozycji? A może to on sam udzielał Schetynie rad na kampanię wyborczą?
Lider PO Grzegorz Schetyna spotkał się dziś w Brukseli z przewodniczącym Rady Europejskiej Donaldem Tuskiem. Według doradcy Schetyny ds. międzynarodowych Marcina Bosackiego, spotkanie dotyczyło "przyszłości Polski i Europy".
Zdjęcie ze spotkania zamieścił na Twitterze i Facebooku sam Schetyna.
A tymczasem w Brukseli... pic.twitter.com/kCl4PK0Jhp
— Grzegorz Schetyna (@SchetynadlaPO) 28 marca 2019
Z nieoficjalnych informacji wynika, że szef Platformy i były polski premier rozmawiali m.in. o zaplanowanych na 26 maja wyborach do Parlamentu Europejskiego i brexicie.
- To była bardzo dobra rozmowa. Dotyczyła spraw przyszłości Polski i Europy
- podkreślił Bosacki.
Z pewnością Tusk i Schetyna mieli o czym rozmawiać, bowiem Koalicja Europejska przeżywa ostatnio poważny kryzys. Podczas gdy Schetyna mówi o tym, że "co jest dane, nie będzie zabrane", inni politycy koalicji wprost twierdzą, że w programach socjalnych będą poważne ograniczenia.
Dodajmy, że w najnowszym sondażu Koalicja Europejska uzyskała tylko 28,8 procent głosów i straciła do Prawa i Sprawiedliwości prawie siedem procent.