Sprawdź gdzie kupisz Gazetę Polską oraz Gazetę Polską Codziennie Lista miejsc »

"Rosja mogła mieć wpływ na wiele kontraktów"

Komisja do spraw polityki energetycznej będzie badała wpływy rosyjskie na bezpieczeństwo wewnętrzne Polski; na wiele kontraktów Federacja Rosyjska mogła mieć wpływ i to trzeba zbadać - powiedział w poniedziałek wiceminister spraw wewnętrznych i administracji, poseł PiS Paweł Szefernaker.

Zbyszek Kaczmarek/Gazeta Polska

W poniedziałek premier Mateusz Morawiecki i prezes PiS Jarosław Kaczyński zapowiedzieli przedstawienie projektu ustawy i powołanie komisji weryfikacyjnej w sprawie zbadania rosyjskich wpływów na bezpieczeństwo Polski w latach 2007-2022. Premier powiedział, że "należy zweryfikować wpływ rosyjskiej polityki, biznesu i agentów na bezpieczeństwo wewnętrzne i energetyczne Polski".

Szefernaker w Programie Trzecim Polskiego Radia powiedział, że ważne jest, iż prace komisji obejmą wiele kadencji polskiego parlamentu.

Zdaniem wiceszefa MSWiA wobec agresji Rosji na Ukrainę opinia publiczna ma prawo wiedzieć, jaka była skala rosyjskiego wpływu na funkcjonowanie RP. "Wciąż nie jest jasne, jak to przez lata wyglądało" - dodał.

"Decyzje, które podejmowali kolejni polscy politycy, nie do końca zawsze były tłumaczone opinii publicznej, nie były jasne, budziły kontrowersje. Wiele kontraktów mogło być kontraktami, na które jednak Federacja Rosyjska miała wpływ, i to trzeba zbadać"

- powiedział Szefernaker.

Dopytywany o przykłady, zaznaczył, że to będą badać członkowie komisji. "Nie chciałbym dziś ferować wyroków, bo miałoby to charakter polityczny, a to musi mieć charakter merytoryczny" - podkreślił.

Na pytanie, czy nie da się tych kwestii zbadać bez komisji, Szefernaker odparł, że potrzebne są narzędzia i procedura administracyjna. Wyjaśnił, że będzie to podobny mechanizm jak w przypadku komisji weryfikacyjnej ds. reprywatyzacji w Warszawie. Ta komisja, jak dodał, pokazała, że tylko w taki sposób możemy skutecznie wskazać pewne patologie w życiu publicznym i odwrócić je, jeśli jest taka możliwość.

W składzie komisji ma zasiadać 9 członków powoływanych i odwoływanych przez Sejm. Szefernaker zaznaczył, że członkami mają być przedstawiciele różnych formacji politycznych. Dodał, że niekoniecznie będą to tylko politycy, mogą być to również eksperci.

 



Źródło: niezalezna.pl, PAP