Wyszukiwanie

Wpisz co najmniej 3 znaki i wciśnij lupę
Polska

Rosja łże zawsze, gdy otwiera usta! Niesamowita historia muzyki rockowej w Sowietach (FILM)

- Koleżanka opowiedziała mi, jak była na mistrzostw spadochroniarskich krajów socjalistycznych. Ich tam codziennie budzili, żeby oddawali cześć przed pomnikiem bohaterów lotnictwa. Ci „bohaterowie” to się schlali i pozabijali spadochroniarzy. Pijany lotnik w nocy zamiast z 700 metrów zrzucił ich z 70 i wszystkich pozabijał. Sam zderzył się z hangarem, stojące tam szybowce spalił i zginął. I teraz ma pomnik. Ceremonia pod pomnikiem wyglądała tak, że przed śniadaniem padała komenda „Baczność”, a potem „Na kolana!”. Na tej bredni budowano nową religię – powiedział w „Wywiadzie z chuliganem” Artur Adamski, znawca Rosji. Kłamstwa o walce z nazistami na Ukrainie łatwiej zrozumieć, gdy pozna się historię tej metody. Najmocniejszy fragment rozmowy dotyczył zniszczenia muzyki rockowej z Związku Sowieckim i zastąpienia jej tworem sowieckim [ZOBACZ FILM na końcu tekstu, o historii rocka w Sowietach od 44 minuty].

- Niesamowita jest historia muzyki rockowej w Związku Sowieckim. W latach 60. zaczął się ferment na Zachodzie, Black Sabbath, The Doors i tak dalej. W Związku Sowieckim też się takie zespoły pojawiły. I  nawet na początku władza uznała, że fajnie, bo są przeciwko wojnie w Wietnamie. Ale po jakimś czasie doszła do wniosku, że one są jednak niebezpieczne, więc te zespoły prawdziwe zepchnęli w cień i wyprodukowali nowe, wyglądające podobnie, mogące pozyskiwać sympatię młodzieży, ale ich repertuar był już taki, żeby nie zaszkodził Związkowi Sowieckiemu, a wręcz przeciwnie

– powiedział w rozmowie z Piotrem Lisiewiczem Artur Adamski.

SB w Polsce naśladowała te metody, czego dowody znajdują się w aktach IPN: - Zaczął działać taki agent „Truskawka” w strukturach młodzieżowych. Udało się znaleźć jego papiery i okazało się, że on w czasie odbywania służby wojskowej przechodził specjalny kurs rozpracowywania struktur młodzieżowych. Jak stać się idolem. Esbecy na komisariatach przebierali się w strój podobny do zatrzymanego i słuchali muzyki w tych pokojach przesłuchań. Zaczynali mówić jego językiem, żeby go pozyskać. Produkowano idoli dla młodzieży. Jak w marketingu: target, grupa docelowa. Czego ona oczekuje, kogo by chciała? Takie włosy, czy inne? Jaki język, jakie słowa? Może hasło „Siema”? 
Rosja ogromną wagę przywiązuje do symboli swojej dominacji i lekceważenie tych jej działań jest kolosalnym błędem.

– Henryk Józewski pisał, że wielu Polaków raziłby Pałac Kultury w centrum Rzymu, Paryża czy Londynu, tymczasem w Warszawie już ich nie razi i nie widzą potrzeby zburzenia go. To znaczy, że zaakceptowali status niewolników

– mówił prowadzący program Piotr Lisiewicz.

- Urbaniści i architekci często mówią o tym, że taka dominanta wertykalna, bo tak to się fachowo nazywa, jest znakiem panowania. To, co jest największe, dominujące, jest znakiem, kto tu rządzi. Prości ludzie odczuwają, że żyją w cieniu czegoś, np. obcej nam świątyni. Pałac Kultury pełni funkcję jednoznacznie sakralną. Coś zamiast świątyni, co ma rzucać na kolana

 - komentował Artur Adamski.

Wywiad z chuliganem jest koprodukcją Radia Poznań i Telewizja Republika. Nowe odcinki pojawiają się W PONIEDZIAŁKI O 10.00 WYŁĄCZNIE NA KANALE YOUTUBE RADIA POZNAŃ, który warto zasubskrybować.

Niezwykle ciekawa rozmowa poniżej:

 

Źródło: niezalezna.pl

Wesprzyj niezależne media

W czasach ataków na wolność słowa i niezależność dziennikarską, Twoje wsparcie jest kluczowe. Pomóż nam zachować niezależność i kontynuować rzetelne informowanie.

* Pola wymagane