- Regulujemy i porządkujemy rynek przewozu osób tak, by był on uczciwy i oparty na równej konkurencji. Dlatego uważamy, że protest taksówkarzy przeciwko nowym propozycjom ustawowym jest bezzasadny - poinformował rzecznik prasowy resortu infrastruktury Szymon Huptyś.
Rzecznik Ministerstwa infrastruktury przypomniał, że resort opracowało projekt nowelizacji ustawy o transporcie drogowym, który porządkuje rynek przewozu osób. W projekcie uwzględniono wiele postulatów zgłaszanych przez taksówkarzy.
Dzięki nowym przepisom wszystkie podmioty świadczące usługi przewozu osób będą podlegały takim samym przepisom. Tego wymaga uczciwa konkurencja, a właśnie zapewnienie uczciwej konkurencji było podstawowym postulatem taksówkarzy. Dlatego uważamy, że obawy taksówkarzy związane z projektem ustawy są nieuzasadnione
- dodał.
W Warszawie trwa protest taksówkarzy. Wśród postulatów uczestników protestu jest egzekwowanie prawa transportowego i "wyrzucenie do kosza" projektu ustawy, która ma regulować działalność pośredników takich jak Uber. Trzecim postulatem jest napisanie nowej ustawy.
Rząd przyjął projekt noweli o przewozie osób na początku kwietnia. Przewiduje on możliwość stosowania aplikacji mobilnej jako alternatywy wobec stosowanego obecnie taksometru i kasy fiskalnej.
Pośrednicy przy przewozie osób mogą zlecać usługi przewozowe wyłącznie przedsiębiorcy mającemu licencję upoważniającą do zarobkowego przewozu osób.
Według resortu infrastruktury przepisy tworzą jednakowe wymogi i warunki do równej konkurencji dla podmiotów prowadzących działalność gospodarczą związaną z pośrednictwem przy przewozie osób samochodami osobowymi i taksówkami. Nowe regulacje - zdaniem resortu - będą też sprzyjać uczciwej konkurencji wśród przewoźników.