Sprawdź gdzie kupisz Gazetę Polską oraz Gazetę Polską Codziennie Lista miejsc »

"Raport NIK to gotowy akt oskarżenia". Szef komisji wylicza trzy zarzuty wobec rządu Tuska

- Efekt rozmów i informacje zawarte w raporcie NIK nasuwają przypuszczenie, że negocjacje wyglądały tak, jakby po obu stronach tych rozmów siedzieli przedstawiciele Rosjan – mówi Maciej Małecki, przewodniczący sejmowej Komisji Energii i Skarbu Państwa, komentując w rozmowie z "Gazetą Polską Codziennie" odtajniony raport NIK o umowach gazowych.

fot. Tomasz Adamowicz/Gazeta Polska

- Ten dokument to akt oskarżenia przeciwko politykom PO i PSL. Obejmuje on trzy podstawowe zarzuty wobec rządu Donalda Tuska. Po pierwsze, gabinet PO-PSL zgodził się na całkowite uzależnienie Polski od Gazpromu i Rosji, wręcz na podporządkowanie jej polskich potrzeb gazowych. Po drugie, prezenty dla Gazpromu kosztem Polski, które można szacować na 2,5 mld zł. Kwoty te wynikają z rezygnacji z dochodów za przesył rosyjskiego gazu przez Polskę. Ponadto, nasi poprzednicy oddali Rosjanom kontrolę nad EuRoPol Gazem. Od tamtego czasu wszystkie decyzje dotyczące zarządu spółki wymagają zgody strony rosyjskiej. Po trzecie, skandaliczne prowadzenie negocjacji z Rosjanami. Mimo posiadania mocnych kart, nasi poprzednicy wywiesili białą flagę

- powiedział Maciej Małecki w rozmowie z Jackiem Liziniewiczem.

- Efekt rozmów i informacje zawarte w raporcie NIK nasuwają przypuszczenie, że negocjacje wyglądały tak, jakby po obu stronach tych rozmów siedzieli przedstawiciele Rosjan. Taniej dla Polski byłoby, gdyby w ogóle „nasi” negocjatorzy nie jechali do Moskwy, bo oszczędzilibyśmy na przelotach i hotelach. Mam nadzieję, że prokuratura wyjaśni, co takiego położyli na stole Rosjanie, że Waldemar Pawlak i spółka zgodzili się na tak niekorzystne warunki

- dodał szef sejmowej komisji.

Całość wywiadu w dzisiejszym wydaniu "Gazety Polskiej Codziennie"

 

 



Źródło: Gazeta Polska Codziennie

#maciej małecki #raport NIK #umowy gazowe #Waldemar Pawlak

​Jacek Liziniewicz