Wyszukiwanie

Wpisz co najmniej 3 znaki i wciśnij lupę
Reklama
Polska

Putin ma już gotową wersję tego, co stało się na Moście Krymskim. Kreml wskazał podejrzanych

Nie ma wątpliwości. To atak terrorystyczny mający na celu zniszczenie krytycznej infrastruktury cywilnej Federacji Rosyjskiej - powiedział o eksplozjach na Moście Krymskim Władimir Putin. Co ciekawe, wśród oskarżonych o przygotowywanie zamachu znaleźli się również Rosjanie i obywatele "sąsiednich państw". Szef Komitetu Śledczego wskazał również trasę ciężarówki, która finalnie eksplodowała na Moście Krymskim.

Na moście łączącym zaanektowany Krym z terytorium Rosji doszło w sobotę rano do wybuchu i pożaru. Strona rosyjska podała potem informację o wybuchu samochodu ciężarowego, który spowodował zapalenie się cystern z paliwem na kolejowej części mostu. Prócz zniszczeń na kolejowej nitce mostu zniszczone są odcinki drogi na jednej z nitek samochodowych. Z opublikowanych zdjęć wynika, że część tej trasy runęła do wody.

Reklama

Putin o terroryzmie 

Dziś, po raz pierwszy w tej sprawie, głos zabrał Władimir Putin. Rosyjski prezydent podczas spotkania z szefem Komitetu Śledczego Federacji Rosyjskiej Aleksandrem Bastrykinem o wybuch na moście oskarżył ukraińskie służby specjalne.

„Nie ma wątpliwości. To atak terrorystyczny mający na celu zniszczenie krytycznej infrastruktury cywilnej Federacji Rosyjskiej”

- powiedział Władimir Putin. Bastrykin przytaknął Putinowi dodając, że w przygotowaniu zamachu "udział wzięli Rosjanie i obywatele sąsiednich państw".

Bastrykin wskazał, że trasa ciężarówki, która eksplodowała na Moście Krymskim, wiodła m.in. przez Bułgarię, Armenię, Osetię Północną i Krasnodar.

Operacja antyterrorystyczna?

Sprawa już jest szeroko komentowana w sieci. Według Agnieszki Leguckiej z Polskiego Instytutu Spraw Międzynarodowych, może to oznaczać, zmianę narracji o rosyjskich zbrodniach na Ukrainie.

"Putin mówi, że za atakiem na most krymski stoją ukraińskie służby specjalne i wspierające ją inne państwa. Wydaje mi się, że niedługo ogłosi przemianowanie specjalnej operacji wojskowej na operację antyterrorystyczną"

- stwierdziła Legucka.


Most Krymski, zbudowany w 2018 roku nad wodami Cieśniny Kerczeńskiej, łączy okupowany Półwysep Krymski z rosyjskim Krajem Krasnodarskim. Otwierał go osobiście w 2018 roku Władimir Putin. Od początku inwazji rosyjskiej na Ukrainę w lutym br. połączenie jest wykorzystywane przez Kreml do transportu żołnierzy i sprzętu wojskowego na Krym, a następnie na Ukrainę.

Źródło: niezalezna.pl, rbc.ua, twitter
Reklama