Koszulka "RUDA WRONA ORŁA NIE POKONA" TYLKO U NAS! Zamów już TERAZ!

Puławski usunięty dyscyplinarnie z KPRM. Powód? Podawanie dalej tweetów i publiczne spotkanie

Arkadiusz Puławski, były już zastępca dyrektora Departamentu Bezpieczeństwa Narodowego w KPRM, został wezwany do Kancelarii Premiera i wręczono mu zwolnienie dyscyplinarne z pełnionej funkcji. Powodem miało być domniemane "naruszenie zasady apolityczności członka korpusu służby cywilnej" związane... z podawaniem wpisów w serwisie X.

Arkadiusz Puławski
Arkadiusz Puławski
screenshot - TV Republika

Arkadiusz Puławski był członkiem Państwowej Komisji ds. badania wpływów rosyjskich na bezpieczeństwo wewnętrzne RP w latach 2007-2022 i do niedawna - zastępcą dyrektora Departamentu Bezpieczeństwa Narodowego w Kancelarii Prezesa Rady Ministrów.

W programie "Michał Rachoń. Jedziemy" Puławski powiedział, że krótko po nastaniu nowej władzy, został wysłany na trzymiesięczne wypowiedzenie bez możliwości świadczenia pracy. Wczoraj został jednak wezwany do KPRM, gdzie wręczono mu zwolnienie dyscyplinarne w trybie natychmiastowym.

- Jak wynika z dokumentu, z uzasadnienia, w ocenie kierownictwa KPRM, naruszyłem zasadę niezależności, apolityczności członka korpusu służby cywilnej poprzez moja aktywność na platformie X i moje wypowiedzi, które miałem przy okazji mojego występu w Klubie Ronina. Dotyczyło ono pracy i raportu komisji ds. wpływów rosyjskich

– relacjonował gość Michała Rachonia.

Jak dodał, zarzucana mu aktywność w serwisie X to... podawanie wpisów innych osób, w tym m.in. byłego wiceszefa MON, Marcina Ociepy, czy byłego pełnomocnika rządu ds. bezpieczeństwa przestrzeni informacyjnej RP, Stanisława Żaryna. - Było to podanie dalej ich oceny sytuacji dotyczącej ministrów Kamińskiego i Wąsika - mówił Arkadiusz Puławski.

Problematyczne okazało się również podanie dalej wpisu pokazującego alternatywny adres dostępu do usuniętego z platformy VOD TVP serialu "Reset".

Puławski zapowiedział, że sprawę skieruje na drogę sądową.

- Są dwie rzeczy, które wynikają z ruchu KPRM. Po pierwsze, jest ktoś, kto śledzi aktywność różnych osób związanych z poprzednim rozdaniem politycznym. Druga sprawa - nowa władza boi się takich różnych wystąpień, dlatego zachęcam cały obóz patriotyczny do jeszcze większej aktywności medialnej - dodał.

 



Źródło: niezalezna.pl

#Arkadiusz Puławski

dm