Zamach antydemokratyczny. Ryszard Kalisz i postkomunistyczna hydra » CZYTAJ TERAZ »

Przeciw a nawet... za? Poseł PO o reparacjach: To jest bezsporne, że pieniądze Polsce się należą

- Trzymam kciuki, żeby Polacy zobaczyli jakiekolwiek pieniądze od strony niemieckiej. Bo jest bezsporne, że od strony moralnej takie pieniądze Polsce się należą - powiedział dziś w Radiowej Jedynce Marcin Kierwiński z PO. Jeszcze dwa miesiące temu szef jego partii twierdził, że reparacje są \"absurdalne, bezmyślne, wynikające albo z braku znajomości historii i rzeczywistości, albo z polityki fałszu i oszustwa\". Czyżby przyczyn zwrotu należało upatrywać we wciąż niezadowalających PO słupkach poparcia?

Marcin Kierwiński
Marcin Kierwiński
Fot. Tomasz Hamrat/Gazeta Polska

Dziś w Radiowej Jedynce w rozmowie z Marcinem Kierwińskim został poruszony temat procesu, który toczył się przed włoskim wymiarem sprawiedliwości. Włoski sąd zawyrokował, że Niemcy muszą zapłacić łącznie ok. 6,5 mln euro odszkodowania za masakrę jakiej dopuścili się w 1943 r. w Roccaraso. Wątek szybko nabrał kolorytu lokalnego.

CZYTAJ WIĘCEJ: Ta decyzja rzuca nowe światło w sprawie reparacji

- Jeżeli to jest tak, że realnie nie dostaniemy żadnych pieniędzy, a zrobimy tylko burzę medialną, która pogorszy nasze stosunki z innymi krajami europejskimi to po prostu z perspektywy Polaków będzie to nieopłacalne 

- stwierdził Kierwiński, lecz potem jest już tylko ciekawiej:

- Jeżeli tylko PiS przedstawi jakąś realną ścieżkę ubiegania się o te reparacje. Ja już dawno powiedziałem: trzymam kciuki, żeby Polacy zobaczyli jakiekolwiek pieniądze od strony niemieckiej. Bo jest bezsporne, że od strony moralnej takie pieniądze Polsce się należą

- powiedział poseł PO.

Co odpowiada za ten zwrot retoryki nt. reparacji w PO? Czy to, że wciąż słupki poparcia nie są zadowalające dla partii Grzegorza Schetyny czy to, że ubiega się o nie również Zachód i co najważniejsze - ubiega się skutecznie?

Warto przypomnieć, co w obozie Platformy jeszcze niedawno mówiono o reparacjach wojennych od Niemiec.

- Postulaty polityków PiS w sprawie reparacji są absurdalne, bezmyślne, wynikające albo z braku znajomości historii i rzeczywistości, albo z polityki fałszu i oszustwa. Dziś, kto mówi o reparacjach, to albo chce oszukać polską opinię publiczną, albo nie wie o czym mówi

- powiedział na konferencji prasowej na początku września szef PO, Grzegorz Schetyna. Dodał, że "sprawa jest zamknięta" i "obiecywanie reparacji to spychanie na margines UE".

Internauta przypomniał również, co do powiedzenia w sprawie reparacji miał kandydat PO na prezydenta Warszawy, miasta, które "przeżyło swoją śmierć".

Niemcy wystawili R. Trzaskowskiego jako kandydata do fotela Prezd.W-wy. Dlaczego ? On nie upomni się o zwrot za szkody wojenne. #Trzaskowski pic.twitter.com/PeckoBJIUK

— JędrekPolski (@JedrekPolski) 2 listopada 2017

 

 



Źródło: polskieradio.pl, niezalezna.pl

#straty wojenne #odszkodowanie #Marcin Kierwiński #reparacje

redakcja