Wolność dana nam jest jak resztki dla psa, czyli przypadek ośmiu gwiazdek Czytaj więcej w GP!

Prokuratura będzie wykorzystywała zeznania śp. Barbary Skrzypek. "Są częścią materiału dowodowego"

Zeznania śp. Barbary Skrzypek nadal będą wykorzystywane przez prok. Ewę Wrzosek w śledztwie "dwóch wież". "Zeznania zmarłego świadka są częścią materiału dowodowego" - odpowiedział na pytanie Niezalezna.pl prok. Piotr A. Skiba, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Warszawie. Pomimo że okoliczności przesłuchania Barbary Skrzypek, jak i treść protokołu, wzbudziła wątpliwości ekspertów. "Niedopuszczalne jest, aby przesłuchujący najpierw prowadził długą rozmowę ze świadkiem, a dopiero później redagował treść protokołu. Dokument ten ma wiernie odzwierciedlać słowa świadka, a nie być wersją przetworzoną przez prokuratora. To są rzeczy bardzo istotne w toku postępowania przed sądem" - tłumaczyła była minister sprawiedliwości Barbara Piwnik.

Prokuratura Okręgowa w Warszawie
Prokuratura Okręgowa w Warszawie
Zbyszek Kaczmarek - Gazeta Polska

Prok. Ewa Wrzosek na początku lutego 2025 r. została delegowana do Prokuratury Okręgowej w Warszawie, gdzie natychmiast zajęła się śledztwem ws. "dwóch wież", która niewątpliwie ma charakter polityczny i jest okazją do ataku na lidera opozycji.

12 marca Wrzosek - przy udziale dwóch pełnomocników rzekomego pokrzywdzonego - przesłuchiwała w charakterze świadka wieloletnią współpracowniczkę prezesa PiS Jarosława Kaczyńskiego, Barbarę Skrzypek. Wrzosek nie dopuściła do uczestnictwa w przesłuchaniu pełnomocnika świadka, nie biorąc pod uwagę argumentów dot. m.in. stanu zdrowia. Przesłuchanie nie zostało zarejestrowane.

Barbara Skrzypek zmarła trzy dni później wskutek rozległego zawału serca.

18 marca Prokuratura Okręgowa w Warszawie upubliczniła sporządzony nie przez protokolanta, a przez Wrzosek, protokół z przesłuchania Barbary Skrzypek, który jednak nie rozwiał wątpliwości, a w dużej mierze potwierdził pojawiające się uwagi.

"Dokument ma wiernie odzwierciedlać słowa świadka"

Zastrzeżenia co do protokołu zgłaszała m.in. w rozmowie z "GPC" była minister sprawiedliwości, Barbara Piwnik.

Jakość sporządzonego protokołu jest dyskusyjna. Nie znajduję wytłumaczenia dla sytuacji, w której nie zapewniono protokolanta. Przesłuchanie było zaplanowane, świadek był wzywany, nie mieliśmy do czynienia ze zdarzeniem nagłym. W mojej ocenie obecność protokolanta, który zgodnie ze swoimi uprawnieniami dokumentowałby czynności, była w tym wypadku koniecznością. Z własnej praktyki mogę powiedzieć, że wielokrotnie pojawiały się wątpliwości dotyczące tego, co dokładnie świadek powiedział na etapie postępowania przygotowawczego. Odczytanie zeznań i zobowiązanie świadka do ich podpisania nie daje mu pełnej możliwości zweryfikowania całej treści, co może prowadzić do nieścisłości i nieporozumień

- powiedziała Barbara Piwnik.

– Kolejną ważną kwestią jest sama treść protokołu. To, co mówi świadek, powinno być spisywane na bieżąco, dokładnie w takiej formie, w jakiej zostało wypowiedziane. Niedopuszczalne jest, aby przesłuchujący najpierw prowadził długą rozmowę ze świadkiem, a dopiero później redagował treść protokołu. Dokument ten ma wiernie odzwierciedlać słowa świadka, a nie być wersją przetworzoną przez prokuratora. To są rzeczy bardzo istotne w toku postępowania przed sądem - dodała była minister.

Dominik Tarczyński, europoseł PiS, wskazał na 10 nieprawidłowości w prowadzonym przesłuchaniu, związanych z Kodeksem postępowania karnego.

1) Naruszenie art. 300 par. 3 Kodeksu postępowania karnego (Kpk) - braku pouczenia świadka przed przesłuchaniem
2) Naruszenie art. 183 Kpk - braku pouczenia o prawie uchylenia się od odpowiedzi.
3) Niedopuszczenie pełnomocnika bez wystarczającego uzasadnienia, naruszenie prawa do obrony interesów świadka.
4) Brak rejestracji przesłuchania, naruszenie standardów transparentności.
5) Niekompletny protokół. Brak wzmianki o przerwie w blisko 5-godzinnym przesłuchaniu.
6) Błędy chronologiczne i gramatyczne w protokole. Sugestia manipulacji lub nieprofesjonalizmu.
7) Presja procesowa. Obecność dwóch pełnomocników pokrzywdzonego przy braku pełnomocnika świadka.
8) Nieuwzględnienie stanu zdrowia świadka. Naruszenie zasad humanitarnego prowadzenia czynności.
9) Brak pisemnego uzasadnienia odmowy dopuszczenia pełnomocnika w chwili przesłuchania. Naruszenia proceduralne.
10) Użycie niestandardowego druku protokołu.

Prokuratura: Zeznania nie będą usunięte

Biorąc pod uwagę te okoliczności, a także fakt, że zeznania nie będę mogły być uzupełnione, czy kontynuowane - portal Niezalezna.pl wysłał pytania do Prokuratury Okręgowej w Warszawie - m.in. o to, czy zeznania śp. Barbary Skrzypek pozostaną częścią materiału dowodowego w postępowaniu przygotowawczym ws. "dwóch wież".

- Zeznania zmarłego świadka są częścią materiału dowodowego, nie mogą być usunięte z akt sprawy. Zeznania takie mogą być weryfikowane w oparciu o całokształt materiału dowodowego, a zatem w oparciu o zeznania innych świadków, dokumenty, ewentualne opinie kryminalistyczne. Same zeznania mają też doniosłość prawną w ustalaniu stanu faktycznego

- odpowiedział prokurator Piotr A. Skiba, rzecznik PO w Warszawie.

Czy na ich podstawie będą podejmowanie inne czynności lub decyzje?

- Na tym etapie nie ma podstaw do komentowania ewentualnych niepewnych kroków prawnych dotyczących przyszłości śledztwa, zwłaszcza w zakresie zmiany fazy postępowania, tj. w zakresie stawiania komukolwiek jakichkolwiek zarzutów. Aktualnie trwa i jest planowane dalsze gromadzenie materiału dowodowego, m.in. przesłuchania kolejnych świadków

- stwierdził.

 



Źródło: niezalezna.pl

#Barbara Skrzypek #Ewa Wrzosek

Michał Dzierżak,Grzegorz Broński