W Wierzchosławicach w Małopolsce, rodzinnej wsi Witosa, odbyły się uroczystości z okazji 145. rocznicy urodzin tego wybitnego działacza chłopskiego i premiera II RP. Obchody zorganizowała NSZZ Rolników Indywidualnych "Solidarność".
Wartości te – wymienił prezydent w liście odczytanym przez jego doradczynię Barbarę Fedyszak-Radziejowską - to wierność tradycji i zwyczajom, tożsamości i kulturze.
To głęboki szacunek do ziemi ojczystej i ludzkiej pracy, która żywi rodziny i cały naród. To wytrwałość, zaradność i aktywność. To umiejętność samoorganizacji, solidarnej współpracy i wzajemnej pomocy. To wreszcie dążenie do rozwoju i kształcenia, wdrażania nowych technik i udoskonalania metod pracy dla dobra wspólnego. Pamiętając o tych zasługach i wkładzie wsi i ruchu ludowego w historię Rzeczypospolitej, dumni z dokonań przodków i naszych własnych osiągnięć, chcemy iść w przyszłość z wiarą we własne siły i możliwości. Chcemy służyć własnemu suwerennemu państwu, a zarazem korzystać z pełni praw i swobód, które tylko ono może naszemu narodowi zagwarantować. Chcemy rozwijać nasze małe ojczyzny, aby żyło się w nich coraz dostatniej i bezpieczniej
- napisał prezydent.
Andrzej Duda podkreślił, że na tej drodze wieś polska odgrywa rolę równie fundamentalną, jak przed stuleciem: jest ostoją polskości, a owoc pracy rolników i hodowców – zdrowa rodzima żywność – ma znaczenie strategiczne dla całego narodu.
Prezydent podziękował „Solidarności” rolniczej za kultywowanie idei, które z Wierzchosławic, wzięły swoje źródło oraz wszystkim mieszkańcom wsi polskiej za masowy udział w obchodach stulecia odrodzenia się wolnej Rzeczypospolitej.
Dziękuję za to, że lokalne społeczności rolnicze w całym kraju włączyły się w to wielkie narodowe świętowanie, czcząc bohaterów Niepodległej – przywódców, działaczy, żołnierzy, którzy zapisali piękne karty w dziejach swoich miejscowości i całej Ojczyzny
- napisał.
Wspomniał też ofiary zbrodni komunistycznych wywodzące się z ruchu ludowego: ok. dwóch tysięcy więzionych i ponad stu zabitych w okresie tużpowojennym i w latach 80.
Wszyscy oni są bohaterami polskiej wsi i całego narodu polskiego
- podkreślił prezydent.